Trwa ładowanie...

Dostał Oscara. Już martwi się, że nie będzie miał pracy

Ke Huy Quan swoją rolą w filmie "Wszystko wszędzie naraz" zachwycił widzów i krytyków. W sezonie nagród był nie do pokonania, zdobywając też Oscara. Jednak wietnamski aktor ma poważne obawy, jak potoczy się jego kariera.

Ke Huy Quan w filmie "Wszystko wszędzie naraz"Ke Huy Quan w filmie "Wszystko wszędzie naraz"Źródło: Materiały prasowe
dpw8kl0
dpw8kl0

Aktor wietnamskiego pochodzenia zdobył popularność jako nastolatek, występując w filmie "Indiana Jones i Świątynia Zagłady" u boku Harrisona Forda. Rok później zagrał w "Goonies", a potem jego aktorska kariera zaczęła przygasać. Praktycznie przez ostatnie 20 lat porzucił swój zawód. Za to wracając na ekrany jako mąż głównej bohaterki w filmie "Wszystko wszędzie naraz", zrobił to w wielkim stylu, czego dowodzą wszelkie zachwyty pod adresem Ke Huy Quana.

Odbierając Oscara, aktor nie krył wzruszenia. Z kolei jego przemowa doprowadziła zebranych w Dolby Theatre i przed telewizorami do łez.

- Moja podróż do tego kraju zaczęła się na łodzi, spędziłem rok w obozie dla uchodźców i jakimś cudem dotarłem tutaj, na największą scenę Hollywood. Mówią, że takie historie dzieją się tylko w kinie. Nie mogę uwierzyć, że to mi się przydarzyło, ale to jest właśnie amerykański sen! Marzenia są czymś, w co musimy wierzyć, ja prawie się poddałem. Pamiętajcie, żeby wierzyć w swoje marzenia! - mówił łkający Ke Huy Quan.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!

Ale chwila radości trwała krótko. Aktor zdradził, że po odebraniu nie mógł spać nie tylko z ekscytacji, ale i zmartwienia, że znów nie będzie miał pracy.

dpw8kl0

-Rozmawiałem z moim agentem. Martwię się, że to była jednorazowa sytuacja - wyznał w rozmowie z Variety.

Zdobywca Oscara pełen obaw

Swoim zmartwieniem Quan podzielił się jeszcze na oscarowej gali z Cate Blanchett. Rzucił, że nie wie, co dalej będzie robił, a teraz czuje ciężar odpowiedzialności, aby zagrać dobrze w czymś jeszcze i nie rozczarować widzów.

- A ona odpowiedziała: "Po prostu kieruj się sercem i nie przejmuj się tym, co myślą ludzie. Wybierz coś, w co wierzysz, wybierz coś, co kochasz, a wszystko się ułoży - wspomina aktor.

Niestety Oscar nie jest żadnym gwarantem kolejnych propozycji pracy. Nic więc dziwnego, że po 20 latach przerwy Ke Huy Quan martwi się, że Hollywood znów o nim zapomni.

dpw8kl0

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dpw8kl0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dpw8kl0

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj