"Dziewczyny z Dubaju®" zdobyły kina, teraz szturmują CANAL+ online!
– A ty jaką masz cenę? – to pytanie kończy film "Dziewczyny z Dubaju®", ale nie zamyka rozwijającego się w Polsce i na świecie zjawiska sex sponsoringu. Dlatego właśnie obraz Doroty Rabczewskiej i Emila Stępnia w reżyserii Marii Sadowskiej okazał się najgłośniejszą premierą 2021 roku. Kto nie zdążył go obejrzeć na srebrnym ekranie, może to zrobić w CANAL+ online. Premiera w serwisie już dzisiaj!
"Dziewczyny z Dubaju®" to historia tak niewiarygodna, że aż prawdziwa. Film oparty został na reportażu Piotra Krysiaka pod tym samym tytułem, opisującym tzw. "aferę dubajską". Jednakże sam temat – luksusowej prostytucji – pojawił się na długo przed polskim reportażem i filmem. W 2014 roku proceder opisany został na blogu "TagTheSponsor". I pewnie nie wstrząsnęłyby nami te informacje, gdyby nie okazało się, że wśród dorabiających jako "eksport girls" pojawiły się nasze rodzime modelki, celebrytki i misski.
Dorota "Doda" Rabczewska
Czułam tutaj temat na film. Trochę ze względów biznesowych, bo widziałam, jak całą Polskę interesuje ten temat, ale trochę też ze względów misyjnych.
Dlaczego? Ponieważ film ten może stanowić preludium do zmiany decyzji, do podejmowania przez kobiety odpowiednich wyborów. Dobrych wyborów. – To film o szukaniu i traceniu siebie – podkreśla producentka.
Ekranizacja ukazuje bowiem zorganizowany – z jednej strony luksusowy, a z drugiej brudny – świat seksbiznesu. Jest pełna sprzecznych emocji, dzięki temu jest interesująca. Piękna, ociekająca luksusem sceneria mocno kontrastuje z rynsztokowym wręcz językiem bohaterów, który jednak pokazuje prawdziwe oblicze polskiego show biznesu. Film jest i wrażliwy, i brutalny jednocześnie. I tragiczny, i chwilami zabawny.
– Chciałyśmy pogodzić różne punkty widzenia, walor artystyczny i komercyjny. Myślę, że udało nam się trochę obronić dziewczyny, ale też powiedzieć prawdę – nie tylko o nich, ale także o tym systemie i o mężczyznach, którzy brali w tym wszystkim udział - zaznacza reżyserka Maria Sadowska ("Dzień kobiet" oraz "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej"), która nazywa film "okrutną bajką". Jak sama przyznaje, udało się także przemycić na ekran cytaty z innych tytułów, dotykających nomen omen tematów zmysłowości i ciemnej strony ludzkiej seksualności. Choćby nawiązanie do "Pachnidła" Toma Tykwera czy "Nieodwracalnego" Gaspara Noe.
Być jak Emi?
Główna bohaterka – Emi (w tej roli Paulina Gałązka) to przebojowa dziewczyna pochodząca z niewielkiej, mało interesującej podszczecińskiej wsi. Marzy jednak o wielkiej karierze w wielkim mieście. I pewnego dnia udaje jej się wkroczyć w świat luksusu, niedostępny dla zwykłych śmiertelników – w świat szejków arabskich. Świat, w którym liczą się tylko seks i pieniądze. To właśnie dla dubajskich mężczyzn Emi werbuje polskie dziewczęta – misski, celebrytki, piosenkarki, prezenterki, modelki.
– Gram pełnokrwistą postać, taką jaką w filmach Martina Scorsese grają faceci. Niewiele młodych aktorek ma szansę zagrać taki wachlarz emocji – mówi ekranowa Emi, która ochrzciła swoją postać "wilczycą z Warszawy". Według producentów miała stać się bohaterką nieoczywistą.
Czy taką udało jej się stworzyć? No i kolejne pytania – jak kończy się ta "okrutna bajka" i czy jest w niej happy end? Odpowiedź możemy już uzyskać w serwisie CANAL+ online.
Na bogato i kreatywnie
Przyznać należy, że oprócz samej fabuły możemy podziwiać rozmach i piękne plenery. Zdjęcia bowiem kręcone były zarówno w luksusowych miejscach w Polsce, jak i w prestiżowych międzynarodowych lokalizacjach. Niezwykłe krajobrazy, jachty, hotele... To wszystko nadaje filmowi "Dziewczyny z Dubaju®" amerykańskiego sznytu.
Wiele ze scen nakręconych zostało w jednym ujęciu, dzięki czemu dużo mocniej oddziałują na widza. By podkreślić przepych, w wielu scenach zastosowano delikatne złote światło. Ukoronowaniem jest sekwencja niemalże skąpana w złocie. Wszystko to dzięki niesamowitym zdjęciom znanego operatora filmowego Artura Reinharta.
Piękne kadry współgrają z ciekawą grą aktorską. Tym bardziej, że jak twierdzą twórcy – zależało im, aby na ekranie pojawiły się – z wyjątkami – mało znane twarze.
W filmie zobaczymy więc wspomnianą już Paulinę Gałązkę, Katarzynę Figurę, która fascynuje swoją kreacją, Jana Englerta, Beatę Ścibak-Englert, Katarzynę Sawczuk, Olgę Kalicką, Annę Karczmarczyk i Józefa Pawłowskiego. W obsadzie pojawiły się także zagraniczne gwiazdy: Giulio Berruti, Iacopo Ricciotti, Andrea Preti oraz Luca Molinari.
Ciekawostką jest to, że epizodyczne role (niemalże jak Bareja w swoich produkcjach) zagrały – Dorota Doda Rabczewska, producentka oraz Maria Sadowska, reżyserka.
Dziewczyny w czołówce
"Dziewczyny z Dubaju®" na wielkim ekranie pojawiły się pod koniec listopada ubiegłego roku. Film od razu okazał się najgłośniejszą polską premierą 2021 roku. Przez sześć tygodni plasował w czołówce Box Office, w tym cztery królował na pierwszym miejscu.
Jeśli chodzi o liczbę widzów, polski film wyprzedziły jedynie: ostatnia część przygód Jamesa Bonda "Nie czas umierać" oraz ekranizacja "Diuny".
W pierwszy weekend kinowy "Dziewczyny z Dubaju®" obejrzało prawie 280 tysięcy widzów, co w tamtym czasie było uznawane za najlepsze otwarcie roku. Produkcja zamknęła 2021 rok z ponad milionową widownią. Warto dodać, że wynik ten film osiągnął w nieco ponad miesiąc obecności na kinowych ekranach! Dzięki temu "Dziewczyny z Dubaju®" okazały się nie tylko najpopularniejszym polskim filmem ubiegłego roku, ale też największym frekwencyjnym sukcesem rodzimej produkcji od początku pandemii.
Producentem filmu jest ENT ONE STUDIOS LTD. / ENT ONE INVESTMENTS.
"Dziewczyny z Dubaju®" już można obejrzeć tylko w serwisie CANAL+ online.
------
CANAL+ online to serwis streamingowy oferujący tysiące seriali i filmów na życzenie oraz informacje i sport na żywo. Za dostęp do oferty serwisu można płacić wygodnie w miesięcznym modelu subskrypcyjnym i bez długoterminowej umowy, korzystać na wielu urządzeniach i odtwarzać treści w trzech streamach jednocześnie. Z CANAL+ online można obecnie korzystać przez przeglądarkę internetową, aplikację mobilną na iOS i Android, dekoder CANAL+ BOX 4K, aplikację w telewizorze z systemem Android TV i Samsung Smart TV oraz przystawki Android TV i Apple TV.
WP Film na: