Fałszywa śmierć Johnny'ego Deppa

W internecie pojawiły się pogłoski dotyczące śmierci Johnny'ego Deppa.

Kilka źródeł poinformowało, że amerykański aktor zginął w wypadku samochodowym. Według innych informatorów zwłoki Deppa odnaleziono w jego domu we Francji. Fani szybko odpowiedzieli na tragiczne wieści, umieszczając liczne wyrażające żałobę wiadomości na stronach serwisu Twitter.

Na szczęście, jak zapewniają redaktorzy portalu GossipCop.com, Depp jest jak najbardziej żywy i ma się dobrze.

Aktor nie jest jedyną ofiarą podobnych internetowych żartów. W ubiegłym roku świat obiegły doniesienia o śmierci Zacha Braffa, George'a Clooneya, Jeffa Glodbluma oraz autorki cyklu "Saga Zmierzch", Stephenie Meyer.

Johnny'ego Deppa możemy podziwiać od 8 stycznia w obrazie "Parnassus".