Finałowa trójka na prezesa
Jan Dworak, Piotr Gaweł i Jolanta Kessler-Chojecka - to finałowa trójka kandydatów w konkursie na prezesa telewizji publicznej, którą wyłoniła Rada Nadzorcza TVP. W konkursie startowało 13 osób.
Nazwisko nowego prezesa ma być znane 25 kwietnia. W środę nie tylko dziennikarze, ale wszyscy zainteresowani będą mogli spotkać się z finalistami konkursu na specjalnej konferencji w Warszawie.
Finałową trójkę kandydatów Rada Nadzorcza TVP wybrała w pierwszym głosowaniu. Dworak to aktualny prezes Zarządu TVP, Gaweł jest członkiem Zarządu TVP ds. Marketingu i Reklamy, natomiast Kessler- Chojecka jest publicystką i reżyserem filmów dokumentalnych.
Wybrani kandydaci do 24 kwietnia muszą złożyć oświadczenia lustracyjne i oświadczenia o zdolności pełnienia funkcji prezesa zarządu TVP.
Rada Nadzorcza wybierze prezesa TVP po odbyciu rozmów z wybranymi kandydatami. Prezes musi być wybrany liczbą dwóch trzecich głosów w obecności co najmniej trzech czwartych członków Rady. Wybrany w ten sposób prezes ma zdecydować, czy będzie sam zarządzał TVP, czy też powołany zostanie zarząd w szerszym składzie.
W środę spotkanie inaugurujące nową prezesurę poprowadzi przewodniczący Rady Nadzorczej TVP prof. Tadeusz Kowalski. Spotkanie odbędzie się o godz. 14 w Centrum Prasowym przy ul. Foksal.
Konkurs na prezesa TVP ogłoszono 4 kwietnia. Jak wyjaśnił przewodniczący Rady Nadzorczej TVP, ekspresowe tempo konkursu i uproszczony sposób postępowania (na zgłoszenie kandydatur było nieco ponad tydzień) wynika z faktu, że mniej więcej za miesiąc wygasają kadencje zarówno Rady Nadzorczej, jak i obecnego zarządu TVP. Według Rady, taka sytuacja byłaby niebezpieczna dla telewizji, bowiem spółka pozostałaby bez organów nadzorczych, a wówczas sąd mógłby wyznaczyć jej kuratora.
Oprócz wybranej trójki w konkursie startowali też m.in. wiceprezes TVP ds. programowych Ryszard Pacławski, który od września 2004 r. jest zawieszony w obowiązkach, a Rada Nadzorcza TVP nie ma większości, by go odwołać lub odwiesić. Pacławskiemu zarzucono opóźnienia w podejmowaniu istotnych dla TVP decyzji, brak współpracy z prezesem telewizji Janem Dworakiem oraz prezesem poznańskiej agencji reklamowej Pawłem Paluchem.