Magazyn WP FilmGeniusze Hollywood: topowe gwiazdy z najwyższym IQ

Geniusze Hollywood: topowe gwiazdy z najwyższym IQ

Geniusze Hollywood: topowe gwiazdy z najwyższym IQ
Źródło zdjęć: © Getty Images/mat. promocyjne

Wszyscy uwielbiają śledzić kolejne wpadki "głupiutkich gwiazd", a ich nieprzemyślane wypowiedzi robią później przez długie lata furorę w internecie.

Wystarczy wspomnieć niezbyt rozsądne pytanie Christiny Aguilery: "Gdzie w tym roku odbędzie się festiwal w Cannes?" czy Britney Spears zabierającą głos na tematy polityczne: "Jestem za karą śmierci. Kto dopuszcza się straszliwych czynów, musi zostać odpowiednio ukarany – będzie miał nauczkę na przyszłość" albo życiowe motto Paris Hilton: "Właściwie to nie myślę, po prostu sobie chodzę".

Ale w Hollywood spotkać można też aktorów o IQ wyższym, niż miał sam Albert Einstein. Zobaczcie, kto w Fabryce Snów zasłużył na etykietkę prawdziwego bystrzaka.

1 / 6

Mądre seksbomby

Obraz
© Getty Images

To, że ktoś dorobił się miana seksbomby, nie znaczy wcale, że nie może być również geniuszem. Najsłynniejsza hollywoodzka blondynka, Marilyn Monroe, nie uchodziła za mistrza intelektu, ale IQ miała wyższe od Einsteina - 168 punktów.

Niewiele większe od innej amerykańskiej piękności, Jayne Mansfield (na zdjęciu poniżej), nazywanej "najmądrzejszą głupiutką blondynką".

Obraz
© Getty Images

Aktorka twierdziła jednak, że, niestety, w Hollywood nikogo jej inteligencja nie obchodzi, bo większą uwagę przykłada się tu do innych liczb.

- O wiele bardziej zainteresowani są moimi wymiarami, 102-53-89 cm – kwitowała.

2 / 6

Genialne blondynki

Obraz
© East News

Sharon Stone, piękność z "Nagiego instynktu" może się pochwalić nie tylko urodą, ale i jednym z wyższych (154) IQ w branży. Od dawna jest też członkinią organizacji MENSA i angażuje się w działalność charytatywną.

Za niezwykle inteligentną uchodzi też inna piękna blondynka, Nicole Kidman (IQ 132).

Obraz
© Materiały prasowe

Zamiłowanie do nauki odziedziczyła po ojcu, psychologu i biologu; gdy była młodsza, chodziła z nim nawet do szpitala psychiatrycznego, obserwując pacjentów i pomagając rodzicowi przy stawianiu diagnoz.

3 / 6

Kobiety nauki

Obraz
© Getty Images

Za gwiazdę o niezwykle bystrym umyśle uchodzi też Jodie Foster (IQ 132). W młodości ukończyła prestiżowe Liceum Francuskie, biegle mówi po francusku i niemiecku. Jako jedna z nielicznych gwiazd nie zrezygnowała też z nauki - jest absolwentką Uniwersytetu Yale; studiowała literaturę, którą ukończyła z wyróżnieniem.

Edukację kontynuowała również Natalie Portman (IQ 164), która dostała się na psychologię na Harvardzie - dziś jest magistrem mówiącym aż w pięciu językach obcych.

Obraz
© Getty Images

Lisa Kudrow, Phoebe z "Przyjaciół", nie ma wprawdzie na koncie takich sukcesów naukowych jak jej poprzedniczki, ale przyznaje, że uwielbia chemię, fizykę i matematykę, a jej IQ wynosi aż 154 punkty.

4 / 6

Geniusz w Hollywood

Obraz
© Materiały prasowe

A panowie? Okazuje się, że i oni radzą sobie całkiem nieźle.

Za prawdziwego geniusza uchodzi James Woods, którego IQ wynosi aż 180 punktów. Ma wiele talentów - jako kilkulatek opanował grę na gitarze, później, jeszcze jako uczeń liceum, zaczął studiować matematykę. Potem dostał się zaś na prestiżową "uczelnię dla geniuszy", czyli MIT.

Aktorem, jak twierdzi, został w zasadzie z przypadku - tak naprawdę chciał być chirurgiem okulistą. Niestety, poważny wypadek pokrzyżował mu te plany. Spadła na niego szyba, która uszkodziła mu rękę. I choć przeszedł kilka zabiegów, nie odzyskał już pełnej sprawności. Całe szczęście okazało się, że przed kamerami również radzi sobie doskonale.

5 / 6

Ukryta mądrość

Obraz
© Getty Images

Niektórym szkoła nie jest potrzebna - reżyser Quentin Tarantino nie ukończył ani liceum, ani szkoły filmowej (twierdzi, że wystarczyło mu chodzenie do kina), a od lat jest członkiem Mensy; może się pochwalić IQ wynoszącym 160 punktów.

Aż dziw, że James Franco nie był na tyle bystry, by nie uwodzić w internecie niepełnoletnich dziewcząt - w końcu uchodzi za inteligentnego faceta; jego IQ wynosi 130 punktów.

Obraz
© Getty Images

Dla wielu zaskoczeniem będzie pewnie, że Rowana Atkinsona, ekranowego Jasia Fasolę, niewiele łączyło z jego bohaterem - IQ aktora to aż 178. Nic dziwnego, że media donoszą o jego depresji wynikającej z faktu, że większość ludzie postrzega go przez pryzmat głupkowatego alter ego z wielkiego i małego ekranu.

6 / 6

Siła umysłu

Obraz
© Materiały prasowe

Dolph Lundgren może i wygląda na mięśniaka, który całe dnie spędza wyłącznie na siłowni - ale pozory mogą mylić. IQ aktora to 160 punktów; jest też magistrem chemii (ukończył studia na Uniwersytecie w Sydney), a w 1983 roku, za dobre wyniki w nauce, dostał stypendium na MIT.

Niewiele niższy wynik ma jego kolega, Arnold Schwarzenegger - 135. Aktor śmiał się, że dobrze wie, iż nie wygląda na inteligenta.

Obraz
© WP.PL

- No i do tego zagrałem w "Terminatorze" – kwitował.

Ale w 1979 roku ukończył studia (marketing i administracja) na Uniwersytecie w Wisconsin, z czego jest bardzo dumny.

- W końcu nie zostałbym gubernatorem Kalifornii, gdybym nie miał czegoś w głowie - dodawał.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (53)