Halle Berry w śpiączce
Halle Berry wyznała, że w przeszłości zapadła na 7 dni w śpiączkę.
19.12.2005 10:39
Aktorka w 1989 roku podczas pracy na planie telewizyjnego programu "Living Dolls" poważnie zachorowała i przez tydzień przebywała w śpiączce. Gdy odzyskała przytomność, lekarze zdiagnozowali u niej cukrzycę.
- Czułam się bardzo zmęczona, ale nie miałam czasu na przerwę, potrzebowałam dawki energii, ale brakowało mi czasu, aby zjeść chociaż czekoladowy batonik - wspomina aktorka.
- Coraz gorzej się czułam i w końcu pewnego dnia zemdlałam i nie ocknęłam się przez siedem dni. To była poważna sprawa. Lekarze powiedzieli mi, że mogę stracić wzrok lub czucie w nogach. Spodziewałam się najgorszego, bałam się, że umrę.
Od tego czasu aktorka dwukrotnie w ciągu dnia musi przeprowadzać test poziomu cukru we krwi i stosować zastrzyki z insuliną.
- Niewiele osób wie, że muszę to robić, więc w sumie nikt nie zwraca na to uwagi - twierdzi Berry. ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ HALLE BERRY