"Heaven in Hell" już 19 maja na Amazon Prime Video. Dlaczego Magdalena Boczarska uważa ten film za wyjątkowy?

Piękna Magdalena Boczarska i niezwykle przystojny Simone Susinna rozpalą zmysły widzów na Amazon Prime Video. "Heaven in Hell" w reżyserii Tomasz Mandesa to najgorętsza polska produkcja ostatnich miesięcy. Najpierw szturmem podbiła widownię na całym świecie, a teraz wchodzi na platformę – już 19 maja! Dlaczego tę produkcję trzeba koniecznie zobaczyć? Powodów jest przynajmniej kilka.

Źródło zdjęć: © materiały partnera

Po pierwsze – to nietuzinkowy, polski film, który odważnie podejmuje trudny temat relacji damsko-męskich. Bez zbędnego retuszu i zadęcia opowiada o namiętności, która połączyła kobietę znacznie starszą od swojego partnera.

Po drugie – "Heaven in Hell" to historia o ludziach z krwi i kości, a także o uczuciu – wbrew przeciwnościom losu i mimo braku akceptacji najbliższego otoczenia. Jest wzruszająca i prawdziwa. Działa na widzów terapeutycznie, inspiruje i skłania do głębokiej refleksji.

Po trzecie – to film, który próbuje odpowiedzieć na pytanie: czy warto poświęcić wygodne i uporządkowane życie dla uczucia bez gwarancji na przyszłość i akceptacji najbliższych?

A wreszcie po czwarte – to produkcja, która skradła serca polskiej widowni. W głównej mierze dzięki fantastycznej grze aktorskiej Magdaleny Boczarskiej, która całą siebie oddała "Heaven in Hell".

Heaven In Hell | ZWIASTUN | Boczarska, Susinna w historii miłości, która nie miała prawa się zdarzyć

Magdalena Boczarska o filmie

Już w trakcie prac nad scenariuszem, aktorka zachwyciła się swoją bohaterką, Olgą. Ale nie tylko to ją urzekło i porwało.

Pomysł na film o miłości i ludzkich namiętnościach od początku wydał mi się intrygujący. Zależało nam, by zbudować wiarygodnych emocjonalnie bohaterów, z którymi można się utożsamić, którzy nie są idealni, popełniają błędy, ale próbują przetrwać w trudnej rzeczywistości i zawalczyć o miłość (…) To kobieca opowieść o samoakceptacji i miłości do samej siebie, od której zaczyna się każda prawdziwa miłość, czy to rodzicielska czy romantyczna – przyznała aktorka.

Uczucie na cenzurowanym

Magdalena Boczarska miała świadomość, że opowieść o miłości Olgi i Maksa w "Heaven in Hell" uruchomi w sieci lawinę komentarzy i nie u wszystkich internautów ta relacja zyska zrozumienie i akceptację.

Choć osobiście wydaje mi się to nie do pomyślenia, że kobieta może być w jakiś sposób stygmatyzowana z powodu relacji z młodszym mężczyzną, wokół tego tematu wytwarza się cały czas dużo emocji (…) Odbyłam na ten temat wiele rozmów z kobietami. Sama jestem w związku z młodszym partnerem. W instagramowym świecie, wszechobecnym kulcie młodości, rzadko się zakłada scenariusz, w którym mężczyzna zakochuje się w starszej o piętnaście lat kobiecie. To wciąż temat tabu, co Olga bardzo mocno odczuwa. Brak akceptacji ze strony mamy, córki, też w pewnym sensie grona przyjaciół. I z tego powodu w niej samej rodzi się brak akceptacji dla takiej relacji, bo skoro świat ma z tym problem, jej też trudno uniknąć wątpliwości – dodała aktorka.

O czym jest "Heaven in Hell"?

Przypomnijmy, że "Heaven in Hell" opowiada historię namiętnego uczucia, które połączyło Olgę (w tej roli Magdalena Boczarska) i Maksa (Simone Susinna). Mimo iż dzieli ich 15 lat różnicy. Ona kobieta sukcesu o ugruntowanej pozycji, matka dorosłej córki, on przystojny, młody mężczyzna czerpiący z życia garściami i żyjący wyłącznie chwilą. Zdawać by się mogło, że te dwa odmienne światy nigdy się nie spotkają, a jednak los postawił ich sobie na drodze.

Olga nie potrafi poradzić sobie z mieszanką uczuć, które nią targają  poczuciem odpowiedzialności, wstydu, namiętności i tęsknoty za czymś, czego do tej pory nie doświadczyła. 

Natomiast Maks w "Heaven in Hell" uświadamia sobie, że życie z dnia na dzień już mu nie odpowiada, a kobieta, którą spotkał jest miłością jego życia. Kiedy skrywane tajemnice wyjdą na jaw, jeszcze bardziej skomplikują życie kochanków…

Obsada: Magdalena Boczarska, Simone Susinna, Katarzyna Sawczuk, Sebastian Fabijański, Janusz Chabior.

Reżyseria: Tomasz Mandes.

Scenariusz: Mojca Tirs, Tomasz Mandes.

Zdjęcia: Bartek Cierlica PSC

Producent: Ewa Lewandowska, Tomasz Mandes – EKIPA

Koprodukcja i Dystrybucja – Monolith Films.

Materiał sponsorowany przez Amazon Prime Video
Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Trump nazywa prezentera "szaleńcem" i mówi o "nielegalnych" żartach
Trump nazywa prezentera "szaleńcem" i mówi o "nielegalnych" żartach
Świętuje 8 lat trzeźwości. Przez alkohol staczała się na dno
Świętuje 8 lat trzeźwości. Przez alkohol staczała się na dno
Roman Wilhelmi: Nie chciał wierzyć, że umiera. Zgubiły go używki
Roman Wilhelmi: Nie chciał wierzyć, że umiera. Zgubiły go używki
On ma 68, ona tylko 29. Ma żonę i córkę w tym samym wieku
On ma 68, ona tylko 29. Ma żonę i córkę w tym samym wieku
"Kogo to obchodzi?". Nie wierzy w diagnozę wystawioną przez żonę
"Kogo to obchodzi?". Nie wierzy w diagnozę wystawioną przez żonę
Kolejna kariera upada. Gwiazdor "nękał i zastraszał"
Kolejna kariera upada. Gwiazdor "nękał i zastraszał"
George Clooney znów o polityce. "To był błąd, szczerze mówiąc"
George Clooney znów o polityce. "To był błąd, szczerze mówiąc"
"Wiem, koniec jest bliski". Tak dziś wygląda gwiazdor słynnego filmu
"Wiem, koniec jest bliski". Tak dziś wygląda gwiazdor słynnego filmu
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa