"High School Musical 3": Szkoła z marzeń
23.10.2008 | aktual.: 08.12.2016 13:54
Już od 24 października kinami w całej Polsce zawładnie taniec i śpiew. Na ekrany wchodzi właśnie trzecia część kultowego „High School Musical”.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Młodzi bohaterowie filmu staną przed wielkimi zmianami w życiu. Będą się musieli pożegnać ze szkołą, przyjaciółmi, a może i z miłością?
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Troy (Zac Efron) i Gabriella (Vanessa Hudgens) mają studiować na różnych uczelniach i nie wiadomo, jak wpłynie to na ich związek...
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Ambitna i wyjątkowo pretensjonalna Sharpay Evans (Ashley Tisdale) tradycyjnie knuje jakąś intrygę, a w dodatku uczniowie East High przygotowują wiosenne przedstawienie, które będzie opowiadać o ich doświadczeniach, nadziejach i obawach.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Niejednemu fanowi „HSM” marzy się taka szkoła jak ta filmowa. Zaskoczeniem dla fanów Troya i Gabrielli może być to, że ona naprawdę istnieje!
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Jak wiadomo, akcja rozgrywa się w Albuqerque. Po raz trzeci ekipa filmowców zawitała do Salt Lake City, które zagrało z powodzeniem Albuqerque w dwóch pierwszych częściach. Najważniejszym obiektem zdjęciowym była tamtejsza szkoła średnia East High School.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Aktorzy bardzo się ucieszyli z powrotu w jej gościnne progi. Przywiązali się do Salt Lake City, chociażby do sali gimnastycznej, gdzie inscenizowano taneczne numery.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Zdjęcia w szkole trwały piętnaście dni, podczas roku szkolnego, więc filmowcy starali się nie przeszkadzać uczniom w zajęciach.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Dyrektor Paul Sager był zresztą bardzo chętny do współpracy. Pożyczył ekipie instrumenty muzyczne, zezwolił także, by 800 uczniów statystowało w filmie.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Szkoła stała się dzięki cyklowi filmów wielką atrakcją turystyczną, co bardzo wspomogło jej budżet. Ale kręcenie w naturalnych wnętrzach miało i pewne istotne minusy.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Scenograf Mark Hofeling zauważył: – Mieliśmy do czynienia ze skalą produkcji jakichś trzech broadwayowskich musicali. Jak to pomieścić na scenie szkolnego teatrzyku, w szkolnych korytarzach czy kafeterii? Musiałem się nad tym nieźle nagłowić.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Tak więc kafeterię trzeba było pracowicie przeistoczyć najpierw w czarno-białe ascetyczne wnętrze, a potem w rozświetlony neonami fragment nowojorskiej ulicy na potrzeby piosenki i numeru tanecznego „I Want It All”.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Dach szkoły przemieniono z kolei w magiczny ogród, bo tam zainscenizowano pełen rozmachu numer utrzymany w rytmie walca „Can I Have This Dance”.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Wielkim nakładem sił przygotowano też dziedziniec, by zagrał śmietnisko z numeru „Boys Are Back”.
Napotkano pewną niespodziewaną trudność – trawa na boisku futbolowym, gdzie miała się odbyć scena wręczania świadectw, całkiem wyschła. Trzeba ją było poddać bardzo intensywnemu nawilżaniu, by odzyskała pożądany, intensywnie zielony kolor.
Zobacz także:
High School Musical 3: Ostatnia klasa
Ech... chodzić do takiej szkoły!
Zobacz także: