"Godne potępienia". Wokół filmu Holland wciąż gorąco
W specjalnym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy z aktorką Kamilą Urzędowską z "Chłopów" i reżyserem Janem Kidawą-Błońskim o ich wrażeniach z tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Twórca "Rożyczki 2" mówił też o odczuwalnym braku w Gdyni Agnieszki Holland z "Zieloną granicą".
W dniach 18-23 września Gdynia znów stała się filmową stolicą Polski. Podczas 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych widzów czekało 16 seansów w Konkursie Głównym, 25 tytułów krótkometrażowych i 4 produkcje mikrobudżetowe.
Ale uwagę filmowców od świętowania odciągały doniesienia o politycznym ataku wobec najnowszego filmu Agnieszki Holland "Zielona granica". Jan Kidawa-Broński w rozmowie z WP odniósł się do kwestii wykorzystania fragmentów nielegalnej kopii tej produkcji w materiałach TVP.
- To jest godne potępienia. Wszelka kradzież, w tym praw autorskich, [...] to wykracza poza to, co możemy akceptować. Jako twórca muszę zaprotestować. [...] Ciągle przekraczamy jakąś barierę nieprzyzwoitości - powiedział reżyser "Różyczki 2" w podcaście "Clickbait".
Kidawa-Błoński puentuje: - Jeżeli ludziom zabrania się oglądania filmu, o którym mówi się, żebyśmy się wobec niego ustosunkowali, a jak można się ustosunkować, nie oglądając filmu? Skoro samo jego obejrzenie jest traktowane jako występek. [...] To absurdalne.
Kto ma szanse zdobyć Złote Lwy? Nasze korespondentki z Gdyni Magdalena Drozdek i Marta Ossowska w specjalnym odcinku podcastu "Clickbait" wytypowały swoich faworytów. Nie da się ukryć, że zdecydowanym ulubieńcem zarówno widzów, jak i recenzentów są "Chłopi" DK i Hugh Welchmanów.
CHŁOPI | oficjalny zwiastun
W podcaście Wirtualnej Polski Kamila Urzędowska, czyli filmowa Jagna, zdradziła kulisy produkcji. Którą ze scen grało jej się najtrudniej? Czy jej zdaniem ekranizacja powieści Reymonta będzie interesująca również dla zagranicznej widowni?
Ale gdyński festiwal to nie tylko udane produkcje. Rozmawiamy też o naszych największych rozczarowaniach, a nawet filmach, które naszym zdaniem nie powinny znaleźć się w Konkursie Głównym. Laureatów 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych poznamy już wkrótce, bo wieczorem 23 września.