Jeremy Irons w obronie architektury
Jeremy Irons podjął walkę o ocalenie starych budynków na południu Anglii.
Słynny aktor dołączył do kampanii Community Alert on Pubs, mającej na celu ocalenie historycznych barów i hoteli w miejscowości Lyme Regis. Zaniedbanym przez właścicieli niszczejącym budowlom grozi całkowita zagłada.
13.04.2009 02:33
Iron zwraca uwagę, że brak troski o stare domostwa powinien zostać uznany za przestępstwo.
- Wydaje mi się, że właściciele porzucający budynki będące częścią lokalnej społeczności powinni być karani za wandalizm popełniany na obiektach budowlanych, będących częścią naszego dziedzictwa - tłumaczy aktor. - Nie mogę uwierzyć, że lokalne władze nie są w mocy wykupić budynków wobec takiej sytuacji. Mam nadzieję, że moc ta zostanie wyegzekwowana w imieniu mieszkańców Lyme Regis i wszystkich tych, którzy cenią nasze niezastąpione dziedzictwo architektoniczne.
Jeremy Irons pojawił się na polskich ekranach w lipcu 2007 roku w dziele "Inland Empire" Davida Lyncha.