Kontynuacja "Ostatniego egzorcyzmu" będzie jeszcze bardziej przerażająca, niż oryginał.
Tak przynajmniej zapewnia Ashley Bell, odtwórczyni głównej roli w filmie.
- Za realizację znów odpowiadają Eli Roth i Strike Entertainment - oznajmiła aktorka. - Skończyliśmy zdjęcia i mogę zdradzić, że będzie jeszcze straszniej, niż za pierwszym razem. Nie wiem, jak tego dokonali.
Przypomnijmy, że bohaterem filmu "Ostatni egzorcyzm" z 2010 roku był wielebny Cotton Marcus (Patrick Fabian), egzorcysta udający się do wsi w stanie Luizjana. Przed duchownym stoi zadanie wypędzenia demona z ciała Nell Sweetzer (Ashley Bell), nastoletniej córki pewnego farmera. Bohater postanawia zarejestrować film dokumentujący rytuał.
Akcja kontynuacji rozgrywać się będzie trzy miesiące po wydarzeniach z pierwszej części.
Dorobek Ashley Bell zamyka dramat "The Truth About Angels".