Joss Whedon chce więcej silnych kobiet

Jossowi Whedonowi nie podoba się fakt, że w Hollywood brakuje filmów o superbohaterkach.

Reżyser i scenarzysta chciałby oglądać na ekranie silne postaci kobiece.

07.06.2013 14:03

- Producenci zabawek argumentują, że lalki superbohaterek nie będą się sprzedawać, a ludzie z branży filmowej kurczowo trzymają się dwóch absolutnie beznadziejnych filmów o superbohaterkach, jakie powstały, i mówią: "Widzisz? Nie da się tego zrobić dobrze" - tłumaczy Whedon. - To głupie. Mam nadzieję, że "Igrzyska śmierci" coś zmienią w tym temacie. Frustruje mnie to, że nikt nie kręci filmów o silnych kobietach, wręcz mnie wkurza. Po obejrzeniu "Avengers" moja córka powiedziała, że najbardziej podobały jej się postaci Czarnej Wdowy i Marii Hill, co w ogóle mnie nie dziwi. Może moje podejście wynika z faktu, że wychowywała mnie zatwardziała feministka, że byłem mniejszy i słabszy od moich braci i dręczony w szkole.

Dorobek Jossa Whedona zamyka film "Much Ado About Nothing".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)