Kate Winslet żałuje, że opuściła śmiertelnie chorego przyjaciela
17.12.2008 | aktual.: 08.12.2016 13:28
Kate Winslet do dziś żałuje, że opuściła swojego umierającego przyjaciela, chociaż takie było jego życzenie.
Kate Winslet o zmarłym przyjacielu
Aktorka była związana ze Stephenem Tredre przez 5 lat, jednak ich związek rozpadł się w 1997 roku.
Kate Winslet o zmarłym przyjacielu
Chory na nowotwór kości scenarzysta obawiał się, że ukochana zmarnuje swoją karierę, jeśli poświęci życie na opiekę nad nim.
Kate Winslet o zmarłym przyjacielu
Tredre zmarł, kiedy Winslet kończyła zdjęcia do filmu "Titanic".
Kate Winslet o zmarłym przyjacielu
Aktorka nie pojawiła się na premierze swojego najsłynniejszego hitu kinowego, ponieważ uczestniczyła w tym czasie w pogrzebie.
Kate Winslet o zmarłym przyjacielu
Gwiazda, która jest obecnie szczęśliwą żoną reżysera Sama Mendesa, przyznaje, że do dziś żałuje, iż spełniła ostatnie życzenie umierającego partnera.
Kate Winslet o zmarłym przyjacielu
„-Stephen pozwolił mi odejść spełniając najpiękniejszy i najbardziej przejmujący akt ludzkiej miłości" - mówi aktorka.
Kate Winslet o zmarłym przyjacielu
'-Kiedy o tym myślę, żałuję, że tak się stało. Żałuję, że nie byłam przy nim do samego końca. Zmarł bardzo szybko, a ja do dziś myślę o tych chwilach" - dodaje.
Kate Winslet o zmarłym przyjacielu
"Mówię o nim, jakbym ciągle go kochała, ale taka właśnie jest prawda. Mam nadzieję, że zawsze będę go kochać" - deklaruje Kate Winslet.
Kate Winslet o zmarłym przyjacielu
"-Człowiek nigdy nie godzi się ze śmiercią, może jedynie nauczyć się z nią żyć. Kiedy wspominam tamten czas, nadal ogarnia mnie smutek” - podsumowuje.