"Katyń" w Rosji po raz drugi, na razie ostatni

W moskiewskim Centralnym Domu Literatów odbyła się druga i na razie ostatnia rosyjska projekcja filmu "Katyń". Podobnie jak w trakcie pokazu premierowego, na sali był więcej osób niż miejsc.

"Katyń" w Rosji po raz drugi, na razie ostatni
Źródło zdjęć: © AKPA

20.03.2008 10:49

Widzowie owacją na stojąco witali Andrzeja Wajdę, który prezentował swój film. Po projekcji reżyser powiedział Polskiemu Radiu, że wyjeżdża z Moskwy w dobrym nastroju.

Na drugi pokaz filmu "Katyń" przyszli głownie przedstawiciele niezależnych środowisk, w tym stowarzyszenia Memoriał, które stara się o całkowite wyjaśnienie zbrodni Katyńskiej. Ludmiła Alesiejewa, szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej, po obejrzeniu filmu z płaczem powiedziała Polskiemu Radiu.

Nam jest trudniej oglądać ten film niż Polakom. Polacy wiedzą tylko o okrucieństwie, a nam do tego jest jeszcze wstyd. Bardzo wstyd.

Były demokratyczny deputowany Władimir Ryżkow wyraził nadzieję, że być może kiedyś rosyjska wytwórnia filmowa zrobi film o represjach 1937 roku.

Gdy do tego dojdzie wtedy ja uwierzę, że Rosja rzeczywiście się zmieniła - powiedział Ryżkow.

Dwa pokazy filmu Katyń obejrzało w Moskwie około dwóch tysięcy ludzi. Wypełnione po brzegi sale kinowe pokazały, że film zainteresował nie tylko niezależne środowiska inteligenckie.

Na pokazie premierowym byli wysocy ranga przedstawiciele administracji prezydenta Rosji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)