Keanu Reeves igrał ze śmiercią na planie filmu "John Wick 3"

Aktor sam wykonywał swoje popisy kaskaderskie. Było niebezpiecznie.

Trzecia część serii o Johnie Wicku kręcona była na ulicach Nowego Jorku. W pełnych akcji scenach Keanu Reeves jeździł po mieście na oklep na koniu.

To nie jedyny niebezpieczny trik, jaki wykonywał na planie. Na zdjęciach widać, że jego bohater został potrącony przez samochód. Również tę scenę Reeves odegrał samodzielnie, bez pomocy kaskadera.

Keanu Reeves ma na koncie kilka słynnych filmów akcji, w tym serię "Matrix" oraz "Speed". W obu sam wykonał większość niebezpiecznych scen.

Również w drugiej części "Johna Wicka" unikał korzystania z pomocy kaskadera.

W Hollywood nie ma zbyt wielu gwiazd, które decydują się na udział w niebezpiecznych scenach, narażając swoje zdrowie, a nawet życie. Do tego elitarnego grona należą między innymi Jason Statham, Jackie Chan, Tom Cruise oraz Angelina Jolie.

Wygląda na to, że trzecia część "Johna Wicka" będzie hitem. Na premierę poczekamy do 17 maja 2019 roku.