Kolejny krok w karierze Ibisza: Supermarket!

Krzysztof Ibisz za 70 tysięcy złotych zareklamuje galerię handlową na Podkarpaciu i poprowadzi w niej imprezę.

Krzysztof Ibisz żadnej pracy się nie boi. On bierze wszystko: teleturnieje w telewizji, widowiska oraz pokazy mody dziecięcej w sklepach - pisze "Super Express".

W najbliższy piątek do jego kieszeni wpadnie kolejne 70 tysięcy złotych.

"Super Express" informuje, że wielki showman zareklamuje galerię handlową na Podkarpaciu i poprowadzi w niej imprezę.

- Krzyś zgodził się być twarzą Galerii Jasło. W dobie kryzysu nawet to rozumiem. W końcu on też mógł go odczuć - mówi z "Super Expressowi" informator.

- Wynegocjował za to 70 tys. złotych! To horrendalne pieniądze, gdy nakład pracy jest raczej niewielki.

Umiejętności negocjatora cenią u Ibisza warszawskie agencje reklamowe - czytamy w "Super Expressie".

- 70 tysięcy? - dziwią się.

- To bardzo dużo. W stolicy stawki są od 20 do 100 tysięcy złotych. Ale wiadomo, to jest bogata Warszawa, tu wszystko kosztuje inaczej. W mniejszych miejscowościach także kwoty za reklamowanie sklepów są o wiele mniejsze.

Ibisz w ciągu czterech miesięcy w Jaśle będzie już po raz trzeci.

W październiku 2008 otwierał galerię, a potem przyjechał jeszcze, by prowadzić pokaz mody i fryzur w restauracji na obrzeżach miasta.