Koncert finałowy "Promenada Gwiazd"

Koncert finałowy "Promenada Gwiazd"
Źródło zdjęć: © Paweł Janecki/Wirtualna Polska

07.07.2008 | aktual.: 11.04.2017 10:15

W niedzielę 6 lipca na zakończenie trwającego od piątku 13. Festiwalu Gwiazd w Gdańsku w Filharmonii na Ołowiance odbył się uroczysty koncert pt.: Promenada Gwiazd” w reżyserii Krzysztofa Materny.

W niedzielę 6 lipca na zakończenie trwającego od piątku 13. Festiwalu Gwiazd w Gdańsku w Filharmonii na Ołowiance odbył się uroczysty koncert pt.: Promenada Gwiazd” w reżyserii Krzysztofa Materny (Dyrektora Artystycznego festiwalu).

Na koncercie w ukraińsko-bałkańskich rytmach uroczyście zaprezentowane zostały Gwiazdy, które tego samego dnia odsłoniły swoje dłonie na gdańskiej promenadzie.

Zobacz także:

1 / 24

Bohaterowie Promenday Gwiazd

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Na koncercie w ukraińsko-bałkańskich rytmach uroczyście zaprezentowane zostały Gwiazdy, które tego samego dnia o godz. 12.00 odsłoniły swoje dłonie na gdańskiej promenadzie.

Wśród gości zabrakło Karena Szachnazarowa, który tuż po odsłonięciu dłoni musiał wracać do Moskwy, jednak pozdrowił zebranych gości poprzez wcześniej nagraną wypowiedź.

Zobacz także:

2 / 24

Wiktor Zborowski i aktorzy Teatru Wybrzeże

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Wieczór uatrakcyjniały humorystyczne odezwy trupy aktorów sąsiadującego z Filharmonią Gdańską Teatru Wybrzeże.

Najczęściej dotyczyły one ciężkiej jak się okazuje z ich doświadczenia pracy aktora, który nawet zastrajkować nie może, bo widz pomyśli, że właśnie wczuwa się w rolę.

Zobacz także:

3 / 24

Dyrygent Wiktor Zborowski

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Chórem aktorów z Teatru Wybrzeże dyrygował Wiktor Zborowski. Aktor.

Zobacz także:

4 / 24

Odcisk dłoni Józefa Szajny

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Rozpoczęcie koncertu napisało samo życie. Jednym z gości odsłaniających swoją dłoń miał być Józef Szajna. Niestety, 24 czerwca artysta ten zmarł.

W związku z tym początek koncertu należał do wspomnienia tego wybitnego scenografa i reżysera oraz pozostałych ludzi sztuki, którzy odeszli.

"Miał być dzisiaj z nami" - głosił napis kończący to wspomnienie.

Zobacz także:

5 / 24

Laudanci z Warszawy: Dominika Ostałowska, Krzysztof Kowalewski, Adam Ferency i Grażyna Barszczewska

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Spotkanie w tak eleganckim anturażu zostało doskonale zaaranżowane poprzez liryczne wręcz zapowiedzi każdej z Gwiazd.

Zapowiedzi prezentowali aktorzy z Warszawy: Krzysztof Kowalewski, Grażyna Barszczewska, Adam Ferency i Dominika Ostałowska.

Zobacz także:

6 / 24

Faye Dunaway i Krzysztof Penderecki

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Na tak uroczystym wieczorze nie mogło zabraknąć największych Gwiazd tych dni: amerykańskiej aktorki, która była niespodzianką festiwalu, Faye Dunaway oraz wielkiego kompozytora, którego większość utworów powstała na Pomorzu, Krzysztofa Pendereckiego.

Aktorka początkowo siedziała jedno miejsce dalej od kompozytora, ale gdy jej sokole oko wypatrzyło fotoreporterów od razu przesiadła się bliżej Mistrza.

Zobacz także:

7 / 24

Robert Więckiewicz

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

"Dziękuje za honor i możliwość otarcia się o Galaktykę Supernowych. Niech te Gwiazdy rozświetlają tę ciemną materię, której w Galaktyce tak dużo" - powiedział Robert Więckiewicz w swoim krótkim przemówieniu.

Zdaje się, że aktor trafił w samo sedno. Liczne festiwale mające miejsce w wakacje w Polsce mają coraz mniej wspólnego z Gwiazdami, a skupiają się na tzw. "lansowaniu się" pseudo-Gwiazd.

Zobacz także:

8 / 24

Jacek Bromski

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich i reżyser Jacek Bromski podkreślił wyjątkową jakość Festiwalu Gwiazd, który w tak krótkim czasie (3 lata w Gdańsku) stał się interdyscyplinarnym festiwalem sztuki.

Zobacz także:

9 / 24

Anna Maria Jopek

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Piosenkarka nazwana przez Laudantów "platynowym duszy wielokropkiem" bardzo skromnie podziękowała za zaszczyt zasiadania w tak dostojnym gronie laureatów.

Zobacz także:

10 / 24

Petr Zelenka

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Zaskoczony statusem Gwiazdy znakomity czeski reżyser Petr Zelenka przyznał po polsku:

"To, że moja dłoń pozostanie na gdańskiej promenadzie jest absurdem. Ale to, że ktoś może uważać mnie za Gwiazdę jest niewyobrażalnym absurdem".

Zobacz także:

11 / 24

Jerzy Pilch

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Prozaik i felietonista powiedział, że uprawianie literatury jest walką z ciemnością.

Przytoczył również słowa Jana Himilsbacha, który zaproszony na zjazd literatów w Krakowie również miał podziękować zgromadzonym na przyznany mu tytuł. Będąc lekko już wstawionym aktor podszedł do mównicy i powiedział: "Dziękuję, że tu przyjechałem".

Tymi samymi słowami zakończył swoją przemowę Jerzy Pilch.

Zobacz także:

12 / 24

Wladysław Kowalski

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Jedna z najciekawszych postaci polskiego teatru i filmu, aktor Władysław Kowalski przy okazji podziękowania za zaproszenia na gdańską Promenadę wspominał swoje lata pracy na Pomorzu, gdzie m.in. miał okazję poznać i pracować ze Zbyszkiem Cybulskim.

Zobacz także:

13 / 24

Krzysztof Penderecki

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Znakomity kompozytor przytoczył natomiast słowa swojego dziadka, który to siedmioletniemu Krzysiowi poradził, aby ten pozostawił po sobie ślad.

"Z pasją budowałem domy, zasadziłem tysiące drzew i komponowałem. Następnym śladem będzie ta odciśnięta dzisiejszego popołudnia dłoń" - powiedział Krzysztof Penderecki.

Zobacz także:

14 / 24

Elżbieta i Krzysztof Pendereccy

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Kompozytor zdradził także, że najlepiej układają mu się nuty na polskim Wybrzeżu, w Jastrzębiej Górze.

To tu powstała większa część jego utworów. To miejsce, gdzie od 43 lat spędza wakacje.

Zobacz także:

15 / 24

Faye Dunaway (Elżbieta i Krzysztof Pendereccy oraz Anna Maria Jopek w tle)

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Aktorka, która od trzech dni bawi w Gdańsku, podkreślała przypadkowość swojego przyjazdu jak i to, że jest zaskoczona polskimi utalentowanymi artystami.

"Czuję nową energię, chciałabym poznać i odkryć Wasz świat" - powiedziała Faye.

Zobacz także:

16 / 24

Faye Dunaway

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Planująca ekranizację historii o Marii Callas aktorka otrzymała od Agnieszki Odorowicz propozycje dofinansowania jej najnowszego filmu przez Polski Instytutu Sztuki Filmowej.

Dlatego też uzasadnione są słowa aktorki, która swoje przemówienie zakończyła odezwą Terminatora: "I will be back".

Zobacz także:

17 / 24

Krzysztof Materna

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Koncert "Promenada Gwiazd" zakończył jego reżyser i scenarzysta, Krzysztof Materna. Z gracją przedstawił wszystkich występujących tego wieczora artystów.

Na kolejny Festiwal Gwiazd zaprosił natomiast prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.

Zobacz także:

18 / 24

Faye Dunaway i Jacek Bromski

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Po dobrze wykonanej pracy Gwiazdy promenady, artyści, twórcy festiwalu i akredytowani dziennikarze zostali zaproszeni na bankiet we foyer Filharmonii Gdańskiej.

Był czas na rozmowy ze znakomitymi Gośćmi festiwalu, autografy i pamiątkowe zdjęcia od których nie stroniono tym bardziej, że na festiwalu tej rangi nie zobaczy się paparazzich.

Zobacz także:

19 / 24

Paweł Adamowicz, Bohdan Stupka i Waldemar Dąbrowski

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Po dobrze wykonanej pracy Gwiazdy promenady, artyści, twórcy festiwalu i akredytowani dziennikarze zostali zaproszeni na bankiet we foyer Filharmonii Gdańskiej.

Był czas na rozmowy ze znakomitymi Gośćmi festiwalu, autografy i pamiątkowe zdjęcia od których nie stroniono tym bardziej, że na festiwalu tej rangi nie zobaczy się paparazzich.

Zobacz także:

20 / 24

Krzysztof Kolberger, Elżbieta Penderecka i Krzysztof Materna

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Po dobrze wykonanej pracy Gwiazdy promenady, artyści, twórcy festiwalu i akredytowani dziennikarze zostali zaproszeni na bankiet we foyer Filharmonii Gdańskiej.

Był czas na rozmowy ze znakomitymi Gośćmi festiwalu, autografy i pamiątkowe zdjęcia od których nie stroniono tym bardziej, że na festiwalu tej rangi nie zobaczy się paparazzich.

Zobacz także:

21 / 24

Dominika Ostałowska i Grażyna Barszczewska

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Po dobrze wykonanej pracy Gwiazdy promenady, artyści, twórcy festiwalu i akredytowani dziennikarze zostali zaproszeni na bankiet we foyer Filharmonii Gdańskiej.

Był czas na rozmowy ze znakomitymi Gośćmi festiwalu, autografy i pamiątkowe zdjęcia od których nie stroniono tym bardziej, że na festiwalu tej rangi nie zobaczy się paparazzich.

Zobacz także:

22 / 24

Joanna Kos-Krauze i Krzysztof Krauze z Jackiem Bromskim

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Po dobrze wykonanej pracy Gwiazdy promenady, artyści, twórcy festiwalu i akredytowani dziennikarze zostali zaproszeni na bankiet we foyer Filharmonii Gdańskiej.

Był czas na rozmowy ze znakomitymi Gośćmi festiwalu, autografy i pamiątkowe zdjęcia od których nie stroniono tym bardziej, że na festiwalu tej rangi nie zobaczy się paparazzich.

Zobacz także:

23 / 24

Janusz Głowacki i Jerzy Pilch

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Po dobrze wykonanej pracy Gwiazdy promenady, artyści, twórcy festiwalu i akredytowani dziennikarze zostali zaproszeni na bankiet we foyer Filharmonii Gdańskiej.

Był czas na rozmowy ze znakomitymi Gośćmi festiwalu, autografy i pamiątkowe zdjęcia od których nie stroniono tym bardziej, że na festiwalu tej rangi nie zobaczy się paparazzich.

Zobacz także:

24 / 24

Faye Dunaway

Obraz
© Paweł Janecki/Wirtualna Polska

Po dobrze wykonanej pracy Gwiazdy promenady, artyści, twórcy festiwalu i akredytowani dziennikarze zostali zaproszeni na bankiet we foyer Filharmonii Gdańskiej.

Był czas na rozmowy ze znakomitymi Gośćmi festiwalu, autografy i pamiątkowe zdjęcia od których nie stroniono tym bardziej, że na festiwalu tej rangi nie zobaczy się paparazzich.

Zobacz także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)