"Krokodyl Dundee" będzie mógł wrócić do USA

Aktor *Paul Hogan, znany zwłaszcza z roli w filmie "Krokodyl Dundee", będzie jednak mógł powrócić do USA. W sierpniu, gdy przyleciał do Sydney na pogrzeb matki, dowiedział się, że nie wolno mu opuścić Australii, dopóki nie zapłaci zaległych podatków.*

"Krokodyl Dundee" będzie mógł wrócić do USA
Źródło zdjęć: © Paramount Pictures

03.09.2010 12:37

Hogan jest Australijczykiem, ale mieszka na stałe w Los Angeles. Jego żoną jest znana również z "Krokodyla Dundee" Linda Kozlowski.

Adwokat 70-letniego aktora powiedział w piątek, że cofnięcie zakazu opuszczania kraju jest wynikiem spotkania prawników Hogana i przedstawicieli Australijskiego Biura Podatkowego (ATO). Dodał, że spór podatkowy pozostaje otwarty i że jego klient nie poczuwa się do winy.

ATO prowadzi dochodzenie przeciwko Hoganowi, podejrzewając go o transfer dziesiątków milionów dolarów do tzw. rajów podatkowych. Aktor mówi o "polowaniu na czarownice" i szukaniu rozgłosu przez Biuro Podatkowe. Zaprzecza, jakoby uchylał się od płacenia podatków. Podkreśla, że od pięciu lat wie o prowadzonym przeciwko niemu dochodzeniu i twierdzi, że gdyby był przestępcą podatkowym, z pewnością nie pojawiałby się w Australii.

Australijski fiskus twierdził w lipcu, że Hogan jest mu winien 38 milionów australijskich dolarów (34 miliony USD). Szczegółów nie ujawniono. Nie postawiono też aktorowi formalnych zarzutów.

Kilka dni temu Hogan oświadczył, że nie byłoby go stać na zapłacenie choćby 10 procent tego, czego domaga się od niego Biuro Podatkowe.

Zobacz także:

**[

BACHLEDA PRZYŁAPANA NA BALANDZE ]( http://film.wp.pl/ale-cyrk-z-ta-curus-6025280843056257g ) * *[

TYCH ZDJĘĆ WSTYDZĄ SIĘ GWIAZDY ]( http://film.wp.pl/gwiazdy-w-najbardziej-zenujacych-momentach-6025280354886273g ) * *[

BRYTYJKI SĄ BRZYDKIE? BZDURA! ]( http://film.wp.pl/jesli-sadzicie-ze-brytyjski-sa-brzydkie-sprawdzcie-to-6025280115483265g ) * *[

CO SIĘ STAŁO BRODZIK?! WYGLĄDA FATALNIE! ]( http://aleseriale.pl/gid,6660,img,238119,fototemat.html )**

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)