2z8
Aktorka jednej roli
Na ekranie po raz pierwszy pojawiła się w 1956 roku, w "Szkicach węglem" Antoniego Bohdziewicza. Po tym średnio udanym debiucie mogło być już tylko lepiej – i tak Staniszewska zabłysnęła w "Krzyżu Walecznych" Kazimierza Kutza i w "Popiele i diamencie" Andrzeja Wajdy. Na śliczną i zdolną aktorkę zwrócił też uwagę Aleksander Ford, zapraszając ją do swoich "Krzyżaków".
Ta rola przyniosła jej ogromną popularność, ale też stała się prawdziwym przekleństwem – od tej pory Staniszewska już zawsze będzie kojarzona z jasnowłosą Danusią.