4z8
Walka z etykietką
Kariera Antonelli nabrała rozpędu, choć aktorka nie kryła swojego niezadowolenia, gdy zorientowała się, że filmowcy postrzegają ją często niemal wyłącznie przez pryzmat urody, a nie talentu.
Nigdy nie miała problemu z rozbieraniem się przed kamerami i występami w erotykach, jednak nie chciała być wyłącznie „ładną panienką” i marzyła o artystycznych wyzwaniach.
Dziwiła się zresztą, że jej nagość wywołuje takie emocje.
- Nigdy nie uważałam się za seksowną – podkreślała w wywiadach, zbywając wszystkie komplementy pod swoim adresem wzruszeniem ramion.