Aktorka, która w 2009 roku otrzymała nagrodę Akademii za rolę w dramacie "Lektor", postawiła figurkę Oscara w łazience, aby jej znajomi mogli podziwiać ją do woli.
- Każdy chce dotknąć Oscara, potrzymać go w ręce - tłumaczy Winslet. - Znajomi zawsze pytają: "Ojej, a ciężki jest?", więc doszłam do wniosku, że postawię statuetkę w łazience, bo prędzej czy później i tak wszyscy tam trafiają. W ten sposób unikam pytań typu: "A gdzie ten twój Oscar?".
Dorobek Kate Winslet zamyka rola w dramacie "Droga do szczęścia".