Lone Scherfig w sekcie

Lone Scherfig stanie za kamerą filmu "My Life In Orange".

Obraz będzie adaptacją pamiętników Tima Guesta. Tim wychowywał się w sekcie prowadzonej przez ekscentrycznego hinduskiego guru Osho. Członkowie komuny podążali za swoim przywódcą, który podróżując po świecie promował swobodę seksualną, a przy okazji zbijał majątek.

27.04.2012 14:03

Guest spisał swoje wspomnienia jako 27-latek. W wieku lat 34 zmarł po przedawkowaniu morfiny.

Lone Scherfig ma na koncie przeboje "Była sobie dziewczyna" i "Jeden dzień".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)