Madonna tłumaczy się z ukrzyżowania
W Japonii zakończyła się trasa koncertowa Madonny, artystka postanowiła więc wytłumaczyć znaczenie kontrowersyjnego występu.
22.09.2006 18:32
Kontrowersje podczas występów wokalistki wywołał lustrzany krzyż, do którego gwiazda była przymocowana nosząc koronę cierniową na głowie. Teraz, piosenkarka postanowiła uzasadnić nietypowa dekorację i wydała w tej sprawie oświadczenie:
Jestem bardzo szczęśliwa z ciepłego przyjęcia jakie zgotowano mi na całym świecie. Ponieważ jednak pojawiły się na temat mojego show pewne nieprawdziwe informacje i błędne interpretacje postanowiłam sama wszystko wytłumaczyć. Podczas moich koncertów pojawił się fragment, gdy trzy z tancerek spowiadają się i dzielą przeżyciami z dzieciństwa. Następnie ja się spowiadam będąc na krzyżu. Ta scena w żaden sposób nie jest szyderstwem z kościoła. Noszenie krucyfiksu czy wznoszenia krzyża podczas modlitwy ma podobne znaczenie. Mój występ nie jest antykatolicki, świętokradczy czy bluźnierczy. Raczej staram się zwrócić uwagę, że ludzie powinni pomagać sobie nawzajem i wspólnie walczyć ze złem tego świata. Głęboko wierze, że gdyby Chrystus zstąpił na Ziemię robiłby dziś dokładnie to samo. Szczególnie zależało mi na tym, by zwrócić uwagę na miliony dzieci w Afryce, które umierają każdego dnia, pozbawione jakiejkolwiek opieki i nadziei. Proszę ludzi by otwarli serca i umysły i zrobili, co będą w stanie, by to zmienić.
Ten fragment występu kończy się cytatem z Biblii z Ewangelii według św. Mateusza: Wówczas zapytają sprawiedliwi: "Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? Spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? Lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie? A Król im odpowie: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili". Proszę więc wszystkich by nie oceniali mojego występu zanim go nie zobaczą.
MADONNA W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ