Meryl Streep nie kryła radości z szansy na czwartego Oscara. Zobacz zaskakującą reakcję 67‑latki
Wydawać, by się mogło, że kolejna nominacja do Oscara nie wzruszy Meryl Streep. Nic bardziej błędnego.
Gwiazda kina pobiła własny rekord i została po raz 20 nominowana do prestiżowej nagrody. Tym razem Akademia Filmowa doceniła jej kreację w obrazie "Boska Florence". Portretuje ona tam tytułową bohaterkę, Florence Foster Jenkins, nowojorską sopranistkę-amatorkę. Kobieta określana była jako "najgorsza śpiewaczka świata" i choć była pozbawiona talentu, jej koncerty przyciągały tłumy.
Aktorka z nieukrywaną radością przyjęła wiadomość o rekordowej, 20. nominacji, czemu wyraz dała prezentując zabawny GIF.
Meryl Streep ma na koncie trzy Oscary - za role w filmach "Sprawa Kramerów", "Wybór Zofii" i "Żelazna dama". Podczas ostatniej gali Złotych Globów aktorka została wyróżniona nagrodą Cecila B. DeMille'a za całokształt dokonań. Amerykanka szykuje się obecnie do przygody z telewizją. Zagra w serialu "The Nix", nad którym pracuje J.J. Abrams.