Meryl Streep o aktorach w nowej rzeczywistości
Meryl Streep nie chciałaby stawiać pierwszych kroków jako aktorka w dzisiejszych czasach.
04.03.2010 15:03
60-letnia gwiazda twierdzi, że współcześni, młodzi aktorzy są zbyt samokrytyczni, co negatywnie wpływa na ich dokonania.
- Gdy stawiałam pierwsze kroki w tej branży, świat był zupełnie inny - tłumaczy Streep. - Dzisiaj każdy krytykuje każdego. Aktorzy oglądani są pod lupą, więc stają się zbyt samokrytyczni, niepewni siebie, a to zabija talent i umiejętności. Zamiast koncentrować się na granych przez siebie postaciach, oni skupiają się tylko na tym, jak wyglądają i jak są oceniani przez innych. Z takim podejściem trudno jest stworzyć za każdym razem świeżą, zaskakującą postać.
Od 12 lutego możemy podziwiać Meryl Streep w komedii "To skomplikowane". 7 marca aktorka powalczy o Oscara za rolę w filmie "Julie i Julia".
Zobacz także:
**[
ALE WPADKA! PIJANA NA PODIUM ]( http://film.wp.pl/mariah-carey-kompletnie-pijana-odbiera-nagrode-6025283748565633g ) * *[
DZIENNIKARKA UBLIŻYŁA NIEPEŁNOSPRAWNEJ ]( http://film.wp.pl/polsat-zaplaci-za-wyskoki-kazimiery-szczuki-6025283571462785g ) * *[
SŁYNNA POLKA NAGUSIEŃKO ]( http://film.wp.pl/pawlakowna-o-zlotym-sercu-6025283556319873g ) * *[
CICHOPEK ZATRUDNIŁA SOBOWTÓRA?! ]( http://aleseriale.pl/gid,5895,img,219267,fototemat.html ) **