Mia Farrow ostro atakuje Igrzyska Olimpijskie w Pekinie
Amerykańska aktorka Mia Farrow zaprezentowała w piątek w internecie transmisję "alternatywnego" rozpoczęcia olimpiady, przedstawiającą uchodźców z Darfuru uprawiających sport na czadyjskiej pustyni.
11.08.2008 11:08
Trwający dwie i pół minuty film jest częścią prowadzonej przez Farrow i innych działaczy organizacji "Dream for Darfur" kampanii, która ma zmusić Chiny, aby użyły swoich wpływów na rząd sudański w celu zakończenia konfliktu w Darfurze.
Przez pierwszy tydzień igrzysk w Pekinie Farrow planuje codziennie pokazywać obrazy ze znajdujących się w Czadzie obozów dla uchodźców, w których żyje około ćwierć miliona Sudańczyków.
Farrow, znana z silnego zaangażowania w działalność społeczną, nazwała olimpiadę w Pekinie "igrzyskami ludobójstwa". Chiny udaremniły jednemu z członków organizacji "Dream for Darfur" przemycenie zrobionego przez Farrow filmu, który miał być dostarczony międzynarodowym reporterom.
Sześciu artystów, m.in zespół R.E.M, ofiarowało na rzecz Darfuru zyski z 20 minut koncertu, który można obejrzeć w sieci na stronie organizacji "Dream for Darfur". Strona ta (www.darfurolympics.org) jest w Chinach zablokowana.
Chiny zainwestowały olbrzymie sumy w sektorze naftowym Sudanu; uważane są też za największego dostawcę broni do tego afrykańskiego państwa. Spora jej część według danych organizacji praw człowieka trafia na zachód kraju i służy mordowaniu ludności cywilnej.
Władze Sudanu i Chin zaprzeczają tym zarzutom.
W ciągu trwającego już pięć lat konfliktu w Darfurze, gdzie arabskie milicje dżandżawidów dokonywały czystek etnicznych czarnych Afrykanów, zginęło już około 300 tys. ludzi, a 2,5 miliona zostało zmuszonych do opuszczenia domów.