Wielkie rozczarowanie. Bruce Willis zakpił z oczekiwań
O wielkim powrocie Johna McClane'a mówi się od lat, ale wciąż nie znamy żadnych konkretów. Iskrą nadziei był niedawny wpis córki Bruce'a Willisa, która udostępniła teaser filmu, wyglądający jak nowa "Szklana pułapka". Teraz na usta fanów ciśnie się jedno: Tak się nie robi.
"Szklana pułapka", jeden z najlepszych filmów świątecznych w historii kina, doczekała się już pięciu odsłon. Niezniszczalny nowojorski gliniarz John McClane po raz ostatni szalał na ekranie w 2013 r. Fox przymierzał się do nakręcenia szóstej części, był nawet zarys fabuły, ale po przejęciu firmy przez Disneya, po "Die Hard 6" słuch zaginął. Aż do teraz.
Wszystko za sprawą córki Bruce'a Willisa i Demi Moore, Rumer, która udostępniła 15-sekundowy filmik o bardzo wymownej treści. "Kiedy jedna historia się kończy, nowa się rozpoczyna" – głosił slogan wmontowany w klip z Bruce'em Willisem. Na końcu pojawiło się hasło: "Die Hard is back" z datą 18 października 2020 r.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Można się było spodziewać, ze w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego dostaniemy zwiastun długo oczekiwanego "Die Hard 6". Ale kiedy w sieci znalazł się już 2-minutowy filmik odwołujący się bezpośrednio do uwielbianej serii akcyjniaków, czar prysł.
Zamiast zwiastuna dostaliśmy bowiem… reklamę akumulatorów samochodowych.
O "Szklanej pułapce 6" musimy więc na razie zapomnieć. Od czasu przejęcia Foxa przez Disneya nic się nie ruszyło w temacie tego filmu, który w pierwszych zapowiedziach zapowiadał małą rewolucję.
DIEHARD IS BACK - reklama z Bruce'em Willisem
O projekcie mówiło się "Die Hard: Year One" (w nawiązaniu do komiksu o tym samym tytule) lub po prostu "McClane". Wstępny plan zakładał, że scenariusz skoncentruje się na początkach policyjnej kariery Johna McClane'a. Oznaczałoby to narrację na dwóch płaszczyznach czasowych – ze starym McClane'em granym przez niezastąpionego Bruce'a Willisa i jego młodszą wersją, w którą miał się wcielić zupełnie inny aktor.
Pojawiły się też doniesienia o serialu bez udziału Willisa, ale oficjalnie Disney nie podał dotychczas żadnych konkretów związanych z przyszłością serii.