Mini Jenny dla Brada Pitta

„- Kocham dziewczynki. Marzę o maleńkiej wersji Jennifer – przyznał Pitt w wywiadzie dla austriackiego magazynu Kronenzeitung.

Aktor podejrzewa, że ojcostwo przyniesie mu życiowe spełnienie.

„- Znalazłem się w takim momencie życia, który jest najwłaściwszy na ojcostwo. Myśl o tym, że mogę dać życie istocie, za którą będę odpowiedzialny do końca dodaje mi skrzydeł” – powiedział Brad.

Jeżeli chodzi o plany zawodowe to przystojny czterdziestolatek nie planuje jeszcze porzucić kariery aktorskiej.

„- Myślę, że zostało mi jakieś cztery lata wytężonej pracy. Kolejne pokolenie dobrych aktorów już czeka za rogiem, by wskoczyć na miejsce nas-staruchów” – śmieje się aktor.