Trwa ładowanie...
moje córki krowy
30-04-2015 11:55

"Moje córki, krowy": Zmiana tytułu filmu na "Moja siostra"

"Moje córki, krowy": Zmiana tytułu filmu na "Moja siostra"Źródło: Robert Pałka
d21a0jy
d21a0jy

Nowy film *Kingi Dębskiej, funkcjonujący dotychczas pod roboczą nazwą "Moje córki, krowy", trafi do kin ze zmienionym, oficjalnym tytułem – "Moja siostra".*

Obraz autorki „Helu”, wyróżnionego na Koszalińskim Festiwalu Debiutów Filmowych „Młodzi i Film” nagrodą za najlepszy scenariusz, z plejadą utytułowanych polskich gwiazd (w obsadzie m.in. Agata Kulesza, Marian Dziędziel i Marcin Dorociński), wejdzie na ekrany 16 października.

„Moja siostra” to historia sióstr, które postawione w sytuacji krytycznej – pomimo wzajemnej niechęci – zmuszone są współdziałać. W rolach głównych zobaczymy Agatę Kuleszę („Sala samobójców”, „Róża”, „Ida”), Gabrielę Muskałę („Wymyk”, „Być jak Kazimierz Deyna”, „Chce się żyć”) i Mariana Dziędziela („Pod mocnym aniołem”, „Pani z przedszkola”). Partnerują im Marcin Dorociński („Obława”, „Jack Strong”), Małgorzata Niemirska („Zbliżenia”) oraz Łukasz Simlat („Wymyk”, „Pani z przedszkola”).

Marta (Kulesza), gwiazda popularnych seriali, ma 42 lata, jest silna i dominująca. Pomimo sławy i pieniędzy, wciąż nie może ułożyć sobie życia. Niestabilna emocjonalnie 40-letnia Kasia (Muskała) tkwi w dalekim od ideału małżeństwie (w roli męża Marcin Dorociński), wychowując nastoletniego syna. Siostry niezbyt za sobą przepadają. Jednak rodzinny dramat zmusza je do wspólnego działania. Stopniowo zbliżają się do siebie, odzyskują utracony kontakt, co wywołuje szereg tragikomicznych sytuacji.

„Moim marzeniem jest takie skonstruowanie filmu, żeby widz na zmianę śmiał się i płakał, ale żeby wyszedł z kina zbudowany, a nie podłamany.” – Kinga Dębska, reżyserka.

d21a0jy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d21a0jy