''Wybrałem inny świat''
Pochodzi ze Śląska i nigdy nie krył, że to miejsce jest mu wyjątkowo bliskie. Urodził się w rodzinie górniczej. Przez jakiś czas nosił nazwisko „Kuc”.
- Byliśmy Kutze, ale w ramach przedwojennej polonizacji zmuszono ojca, żeby zmienił pisownię na „Kuc” -* mówił w „Playboyu”. *- W końcu się wku..., i wróciłem do starej pisowni.
Rodzice spodziewali się, że po szkole zacznie pracę w kopalni, ale on nie chciał. Uważał, że to nie jest życie dla niego. Nie było mu łatwo walczyć z oczekiwaniami społecznymi.
- Wybrałem inny świat, musiałem się napocić, żeby w tej kopalni nie skończyć – dodawał w „Twoim Stylu”. - Startowałem z samego dołu, pierwszy śląski film zrobiłem dobrze po czterdziestce. Minęło trochę czasu, zanim do czegoś doszedłem.