Nagroda Ery dla filmu z Chile

Komediodramat "Święta rodzina" to luźna opowieść o rodzinie, którą odwiedzają przyjaciele. To, co dzieje się na ekranie, to wynik improwizacji aktorów, bo nie było scenariusza. W sumie w konkursie głównym festiwalu można było zobaczyć 18 filmów reżyserów z całego świata.

Festiwalowa publiczność, która tłumnie przyszła do wrocławskiego teatru Capitol na ogłoszenie wyników, przyjęła ten werdykt okrzykami zadowolenia i gromkimi brawami. Jedna z uczestniczek mówiła, że film Camposa to opowieść o żywych ludziach, a nie sztuczna produkcja, którą można zobaczyć w multikinach.

Podczas tegorocznej edycji festiwalu po raz pierwszy przyznano wrocławską nagrodę filmową w konkursie Nowe Filmy Polskie. Międzynarodowe jury przyznało dwie równorzędne nagrody: Piotrowi Matwiejczykowi za "Wstyd" i Markowi Stacharskiemu za obraz "Przebacz".

Natomiast nagrodę za film dokumentalny dostał Tomasz Wolski, który pokazał na festiwalu "Klinikę", film prezentujący smutki i radości pacjentów Kliniki Chorób Wewnętrznych w Krakowie.

Festiwal Era Nowe Horyzonty po raz pierwszy odbywa się we Wrocławiu. Wcześniejsze edycje miały miejsce w Cieszynie. Imprezę zakończył... pokaz jednego z pierwszych dźwiękowych filmów Siergieja Eisensteina "Aleksander Newski".

Film będzie można obejrzeć na specjalnie rozstawionym ekranie o szerokości ponad 16 metrów, który stanął na pl. Teatralnym. Muzyczną część ścieżki dźwiękowej wykona na żywo orkiestra Filharmonii Wrocławskiej, chór oraz solistka Małgorzata Pańko. W sumie wystąpi ponad 160 muzyków.

Pomysłodawczynią pokazu jest mieszkająca w Warszawie rosyjska dyrygentka i pianistka, Irina Bogdanowicz. Na potrzeby widowiska zrekonstruowała ona muzykę do filmu, na podstawie zachowanej ścieżki dźwiękowej nagranej w 1938 r. oraz fragmentów kantaty Sergiusza Prokofiewa pod tym samym tytułem.

"Aleksander Newski" to pierwszy film, który Eisenstein zrealizował w okresie dźwiękowym. Akcja toczy się w XII-wiecznej, rozbitej i nękanej przez krzyżackie najazdy Rosji. Wrogowie pustoszą przygraniczne ziemie, a kiedy zbliżają się do bram Nowogrodu, jego przerażeni mieszkańcy zwracają się o pomoc do znanego z waleczności księcia Aleksandra Newskiego.

Festiwal rozpoczął się we Wrocławiu 20 lipca. W tym czasie widzowie zobaczyli 522 filmy z 51 krajów, w tym 120 miało swoje polskie premiery. Z szacunków organizatorów wynika, że na pokazy filmów sprzedano ponad 110 tys. biletów.

Dyrektor festiwalu Roman Gutek podsumowując imprezę podczas konferencji prasowej, powiedział, że Wrocław sprawdził się jako nowe miejsce dla festiwalu. Od razu zaprosił też wszystkich chętnych na przyszłoroczną edycję. Przygotowania do kolejnego festiwalu mają ruszyć już w poniedziałek.