None
Oni nie są warci swojej ceny
"Forbes" brał pod uwagę zyski z filmów z udziałem gwiazd, które zagrały główne role w przynajmniej trzech produkcjach o szerokiej dystrybucji w przeciągu co najmniej 5 lat.
Oni nie są warci swojej ceny
1. miejsce należy do Willa Ferrella, który zagrał w filmie okrzykniętym klapą: "Land of the Lost". Produkcja filmu kosztowała 100 milionów dolarów, podczas gdy zyski wyniosły jedynie 65 milionów dolarów. Pozostałe filmy z udziałem Ferrella także mają niezbyt imponujące wyniki finansowe: "Semi-Pro: Drużyny marzeń?" (43 miliony) oraz "Braci przyrodnich" (128 milionów).
"Forbes" podaje, że na każdego wydanego dolara, filmy z udziałem Ferrella zarobiły średnio 3,29 dolara.
Co ciekawe, "Forbes" umieścił Willa Ferrella także na liście najbardziej wpływowych ludzi światowego show-biznesu. Aktor zajął w rankingu 18. miejsce.
Oni nie są warci swojej ceny
Jedyną kobietą, która znalazła się w pierwszej dziesiątce jest Drew Barrymore (7. miejsce). "Forbes" obliczył, że na każdego dolara, wydanego na film z aktorką przypada zysk wielkości 7.43 dolara.
Oni nie są warci swojej ceny
W rankingu znaleźli się także: Ewan McGregor (3,75 dol.), Samuel Jackson (8,59 dol.), czy Jim Carrey (8,62 dol.).
W zeszłorocznym rankingu na najbardziej przepłacane gwiazdy zajęła Nicole Kidman. Osoby, które pojawiły się w pierwszej dziesiątce w roku ubiegłym i obecnym to: Drew Barrymore, Nicolas Cage i Jim Carrey.