Najnowszy zwiastun "Dunkierki" to majstersztyk. Jakie wpływy przewidują eksperci?

Kiedy gruchnęła wiadomość, że "Dunkierka" będzie miał kategorię wiekową PG-13 czuliśmy się nieco oszukani. Wygląda jednak na to, że możliwe jest opowiedzenie frontowej historii osadzonej podczas II Wojny Światowej bez fruwających w powietrzu kończyn rodem z "Szeregowca Ryana". Dawno już żaden trailer nie zrobił na nas tak dobrego wrażenia, jak poniższa ostatnia zapowiedz filmu Christophera Nolana.

Najnowszy zwiastun "Dunkierki" to majstersztyk. Jakie wpływy przewidują eksperci?
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Michał Nowak

06.07.2017 | aktual.: 07.07.2017 12:41

Sceny, emocje, slogany reklamowe i przede wszystkim dźwięk. Wszystko gra tutaj na 100 proc. i zapowiada widowisko, którego nie wolno przegapić! Wygląda na to, że historyczny dramat akcji "Dunkierka" poradzi sobie bez krwi, mocnych scen przemocy i przekleństw. Nowe, minutowe wideo opatrzone jest podtytułem "Never Surrender" (Nigdy się nie poddawaj) i znajduje się poniżej:

Kategoria wiekowa PG-13 jest zmorą naszych czasów i wrogiem dobrych filmów. Hollywoodzcy księgowi nakazują, by ciąć i cenzurować obiecujące produkcje, aby w kinie mogli oglądać ja młodsi widzowie. Praktyka ta przekłada się zazwyczaj na wyższe wpływy ze sprzedaży biletów. Ku protestom fanów ugrzeczniono i zepsuto w ten sposób już niejeden film. Choć w tym przypadku kategoria PG-13 może już nie wydawać się narzucona na siłę, pierwsze estymacje przychodów "Dunkierki" w premierowy weekendu nie wydają się przesadnie wysokie. Jak podaje internerowe wydanie "Variety", eksperci od amerykąńskiego box office szacują, że film Nolana zarobi na starcie ok. 30-40 mln dolarów. To przeciętny wynik. Trzeba jednak pamietać, że obrazy hollywoodzkiego mistrza już nie raz pokazywały, co potrafią zdziałać pozytywne recenzje oraz jak duże znaczenie mają wpływy ze sprzedaży biletów z innych regionów świata.

Fabuła inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami z czasów II wojny światowej, gdy żołnierze alianccy mieli stawić czoła dwukrotnie większym siłom nazistów. Na przełomie maja i czerwca 1940 roku ewakuowano z Dunkierki 338 tysięcy żołnierzy brytyjskich, francuskich i belgijskich.

Obraz
© Materiały prasowe

- Film jest przedstawiany z trzech punków widzenia - wyjaśniał wcześniej Nolan. - Z powietrza (samoloty), z lądu (na plaży) oraz z morza (ewakuacja marynarki). - Dla żołnierzy wydarzenia dzieją się w różnym porządku chronologicznym. Na plaży niektórzy utknęli na tydzień, na wodzie wszystko trwało maksimum jeden dzień, a lecąc do Dunkierki miało się paliwa na godzinę. Stąd skomplikowana konstrukcja, chociaż sama historia jest bardzo prosta.

Amerykańska premiera "Dunkierki" zaplanowana jest na 16 lipca. Polscy widzowie bedą mogli oglądać film od 21 lipca.

Zobacz dłuższy zwiastun "Dunkierki":

Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)