Natasza Urbańska: Aktorka jest na skraju wyczerpania

Natasza Urbańska: Aktorka jest na skraju wyczerpania
Źródło zdjęć: © Michał Pieściuk / newspix.pl
Grzegorz Kłos

20.10.2011 | aktual.: 10.04.2017 13:59

Żmudne próby do zbliżającej się premiery musicalu "Pola Negri", prowadzenie "Tańca z gwiazdami" i występy w bieżących spektaklach w teatrze. O wolnych chwilach Natasza Urbańska (33 l.) może teraz jedynie pomarzyć. Artystka, jak się dowiedzieliśmy, jest na skraju wyczerpania.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Obraz
© Aleksander Majdański / newspix.pl

Natasza Urbańska wciela się w tytułową postać w nowym musicalu jej męża Janusza Józefowicza (52 l.).

Reżyser przyznawał w wywiadach, że początkowo myślał o tym, aby do roli tytułowej przeprowadzić casting. Widząc jednak niezwykły artystyczny progres swojej utalentowanej żony, to jej postanowił powierzyć tę rolę.

Dla Urbańskiej to wielka szansa na ostateczne udowodnienie wszystkim, że wśród polskich aktorek gra rolę zdecydowanie pierwszoplanową.

To jednak nie wszystkie jej obowiązki przy spektaklu. Natasza pełni też funkcję asystentki reżysera, pomagając ukochanemu w jego projekcie, które jest bez wątpienia dziełem jego życia.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Obraz
© Michał Pieściuk / newspix.pl

Gwieździe ostatnio z trudnością udaje się wygospodarować chwilę na sen. Próby do spektaklu odbywają się codziennie.

* – Wkrótce będziemy spali w teatrze* – zapowiada jeden z tancerzy, biorących udział w nowym musicalu.

Znając niezwykły zapał i pracoholizm Janusza Józefowicza, presja jaką wywiera na swoich podwładnych musi być ogromna.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Obraz
© Michał Pieściuk / newspix.pl

Jak wiadomo, Janusz Józefowicz należy do perfekcjonistów i tego samego wymaga od swoich artystów. Dla niego łzy czy zmęczenie nie są żadną wymówką.

Tego samego wymaga szczególnie od żony, dla której ów spektakl jest wręcz stworzony.

Niestety wygląda na to, że zapomniał, że Natasza ma jeszcze inne obowiązki, a czasem musi po prostu odpocząć...

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Obraz
© Michał Pieściuk / newspix.pl

Widowisko ma być wyjątkowe, ale i Natasza udowodniła ostatnio, że jest artystką nietuzinkową.

Urbańska coraz lepiej radzi sobie w *, radia puszczają jej dyskotekowy przebój, zagrała też w filmie *„1920 Bitwa warszawska”, a niedawno wróciła ze Stanów, gdzie nagrywała swój teledysk.

Ma więc wciąż wiele do udowodnienia, ale i wiele do wygrania. Oczekiwania są ogromne. Będzie to bowiem pierwszy musical, który odbywając się na żywo, wykorzysta wyświetlane na ekranie za aktorami animacje trójwymiarowe. Szykuje się prawdziwy przełom! (Fakt/gk)

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (87)