New Line nie chce Petera Jacksona
Spór między Peterem Jacksonem a wytwórnią New Line zaostrza się.
Reżyser utrzymuje, że studio nie wypłaciło mu całej należnej sumy za trylogię "Władca Pierścieni". Szef New Line, Robert Shaye, skomentował zarzuty Jacksona w wywiadzie dla tellingmania.com.
- Peter Jackson już mnie nie obchodzi - oświadczył Shaye. - Żąda od nas kolejnych stu czy pięćdziesięciu milionów dolarów, mimo, że dostał już ćwierć miliarda. Nie twierdzę, że Peter jest złym reżyserem, wręcz przeciwnie, zrobił trzy świetne filmy.
Nie spodziewam się także podziękowań dla New Line z jego strony, mimo, że to dzięki nam zrealizował swoje projekty. Wydaje mi się jednak, że niesamowitą arogancją z jego strony jest oskarżanie nas o jakiekolwiek oszustwo.
Shaye dodał także, że za jego kadencji New Line na pewno nie zrealizuje "Hobbita" w reżyserii Jacksona