Nie żyje Dick Pope. Wybitny operator filmowy był doceniany w Polsce
"Variety" jako pierwsze podało informację o śmierci Richarda Pope'a, brytyjskiego operatora filmowego znanego ze współpracy z reżyserem Mike'em Leighem. Wiadomość potwierdziło Brytyjskie Stowarzyszenie Operatorów Filmowych. Pope miał 77 lat.
"Z głębokim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci naszego przyjaciela i kolegi Dicka Pope'a. Dick był wspaniałym współpracownikiem. Był chętny do przyjmowania nowych technologii i pomysłów, jednocześnie dbając o to, by umiejętności i rzemiosło jego poprzedników nie zostały zapomniane" - napisało w oficjalnym oświadczeniu Stowarzyszenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kariera Pope'a
Kariera Pope'a była nierozerwalnie związana z twórczością Mike'a Leigha. Współpracę rozpoczęli w 1990 roku przy filmie "Życie jest słodkie", trzecim pełnometrażowym dziele Leigha. Od tego czasu Pope był odpowiedzialny za zdjęcia we wszystkich jego filmach, zarówno w historycznych dramatach, jak i we współczesnych opowieściach o brytyjskiej klasie pracującej.
W 2015 roku Pope otrzymał nominację do Oscara za najlepsze zdjęcia do filmu "Pan Turner", opowiadającego o ostatnich latach życia malarza J.M.W. Turnera. Za ten sam film zdobył nagrodę Brytyjskiego Stowarzyszenia Operatorów Filmowych.
Dzięki uznaniu zdobytemu w Wielkiej Brytanii, Pope pracował również przy produkcjach hollywoodzkich. Współpracował z Christopherem McQuarriem przy jego debiucie reżyserskim "Droga strachu", Barrym Levinsonem przy satyrze "Człowiek roku" oraz Richardem Linklaterem przy filmach "Ja i Orson Welles" i "Bernie". Pierwszą nominację do Oscara otrzymał za zdjęcia do "Iluzjonisty" w reżyserii Neila Burgera z 2006 roku.
Pope urodził się w 1947 roku w Bromley w hrabstwie Kent. Swoją karierę rozpoczął od pracy przy filmach dokumentalnych, takich jak seria "World in Action". W latach 80. przeniósł się za zdjęcia do "Porterhouse Blue" otrzymał nominację do nagrody BAFTA.
Jego ostatnim dziełem jest "Hard Truths", najnowszy film Mike'a Leigha z Marianne Jean-Baptiste w roli głównej. To pierwsza współczesna narracja Leigha od czasu "Kolejny rok" z 2010 roku. Przed rozpoczęciem zdjęć Pope przeszedł operację serca, o czym Leigh wspomniał w wywiadzie. Film spotkał się z pozytywnym odbiorem na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto, a także został zaprezentowany na festiwalach w Nowym Jorku i Londynie. Premiera kinowa planowana jest na grudzień.
Richard Pope był laureatem Złotej Żaby na Międzynarodowym Festiwalu Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage w Polsce za filmy "Sekrety i kłamstwa" w 2006 roku oraz "Vera Drake" w 2004 roku, oba w reżyserii Mike'a Leigha.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: