Nie żyje Dyanne Thorne Maurer. Ikona kina klasy B miała 83 lata
Zmarła Dyanne Thorne, niezapomniana Elza - strażniczka SS z serii niepoprawnych politycznie filmów klasy B. Miała 83 lata.
Dyanne Thorne urodziła się w 1936 r. Aktorka stawiała pierwsze kroki na małym ekranie, pojawiając się zazwyczaj w epizodycznych rolach w serialach czy niezobowiązujących komediach. Jej debiutem był występ w "Who Was That Lady?" George’a Sidneya z 1960 r. Później zagrała w serialach "Felony Squad" i "Star Trek" oraz z w filmie "Romans z nieznajomym".
Thorne, która pozowała do rozbieranych sesji fotograficznych jako pin-up girl, próbowała swych sił również na Broadwayu oraz w Las Vegas.
Choć nie zrobiła kariery w kinie mainstreamowym, zawojowała rynek niskobudżetowych filmów z nurtu exploitation z wątkami erotycznymi. Można było ją zobaczyć w takich produkcjach. jak m.in. "Snatched Women" (1971), "Erotyczne przygody Pinokia" (1971) czy "Wam Bam Thank You Spaceman" (1975).
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Największą popularność zyskała dzięki tytułowej roli w skandalizującym filmie "Elza – Wilczyca z SS". Bohaterka, komendantka obozu i sadystyczna doktor w jednej osobie, została zainspirowana autentyczną postacią wojennej zbrodniarki, Ilsy Koch. Ten kiepski film z absurdalną fabułą zdobył popularność właśnie dzięki Dyanne Thorne i dorobił się trzech kontynuacji. Dziś to obowiązkowy repertuar tzw. pokazów o północy.
Cała filmografia Dyanne Thorne opiewa na 25 pełnometrażowych produkcji. Po raz ostatni aktorka pojawiła się na ekranie w 1987 r. w komedii "Real Men" Dennisa Feldmana, gdzie wcieliła się w transseksualistę, ojca bohatera granego przez Jamesa Belushiego.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Po zakończeniu aktorskiej kariery Dyanne Thorne prowadziła wraz z mężem Howardem Maurerem firmę zajmującą się organizacją plenerowych ślubów. Obroniła też doktorat z religioznawstwa