Nie żyje Irene Cara. Jej przeboje znał cały świat
Irene Cara była amerykańską wokalistką, kompozytorką, aktorką i tancerką. Stała się gwiazdą za sprawą dwóch kultowych musicali "Sława" oraz "Flashdance", które powstały na początku lat 80. Za piosenkę do tego drugiego filmu otrzymała Oscara. Cara zmarła w wieku 63 lat.
Irene Cara urodziła się w Nowym Jorku w 1959 r. W wieku trzech lat była jedną z pięciu finalistek konkursu "Mała Miss Ameryki". Szybko okazało się, że jest nie tylko ładnym, ale też niezwykle utalentowanym dzieckiem. W piątym roku życia dziewczynka zaczęła grać ze słuchu na pianinie. Rodzice nie zmarnowali jej talentu. Cera zaczęła chodzić na zajęcie muzyczne i taneczne.
Jako nastolatka trafiła do hiszpańskojęzycznej telewizji. Zaczęła się też pojawiać w programach dużych amerykańskich stacji, u boku Billa Cosby'ego czy Morgana Freemana. Jeszcze w latach 70. zagrała jedną z głównych ról w kinowym musicalu "Błysk". Gwiazdą stała się za sprawą musicalu "Sława" z 1980 r
Irene Cara znalazła się w obsadzie słynnego musicalu, ale miała w nim początkowo jedynie tańczyć. Jednak, gdy producent usłyszał jej głos, postanowił zmienić scenariusz i znacznie rozbudować postać Coco Hernandez. Głównie po to, aby Cara mogła zaśpiewać tytułową piosnkę "Fame" oraz inny wielki przebój z tego filmu "Out Here on My Own".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Za sprawą tych dwóch utworów soundtrack z musicalu stał się jedną z najlepiej sprzedających się płyt z muzyką filmową w historii.
Jeszcze większym przebojem stał się utwór ""Flashdance...What a Feeling" z musicalu "Flashdance". Irene Cara została za niego wyróżniona Oscarem i Złotym Globem. Aktorka, a bardziej piosenkarka, zdobyła wówczas tak duża popularność, że wydawało się, że będzie jedną z największych gwiazd muzyki lat 80.
Niestety, gwiazda Irene Cara niespodziewanie szybko zaczęła gasnąć i nigdy nie udało się jej nawiązać do sukcesów z początku lat 80.
Przyczyna śmierci artystki nie jest jeszcze znana. Wiadomo jedynie, że zmarła w swoim domu na Florydzie.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "The Office", krytykujemy "The Crown", rozgryzamy "The Bear", wspominamy "Barry’ego" i patrzymy przez palce na "Na zachodzie bez zmian". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.