Niewinny palacz Shia LaBeouf
Shia LaBeouf uważa, że nie jest winny palenia papierosów w niedozwolonym miejscu.
21.03.2008 02:03
Młody aktor złożył wczoraj oświadczenie o niewinności w sądzie w Burbank w Kalifornii. Dokument nawiązuje do incydentu z 18 lutego, kiedy to gwiazdor miał oddawać się nikotynowemu nałogowi w miejscu objętym zakazem.
Według wcześniejszych doniesień przeciwko LaBeoufowi wystosowano nakaz aresztowania po tym, jak nie stawił się na przesłuchaniu. Prawnik aktora, Michael Norris, zaprzeczył jednak pogłoskom.
Pierwsze przesłuchanie związane z incydentem ma się odbyć 24 kwietnia. Jest to już drugi konflikt 21-latka z prawem. W listopadzie zeszłego roku Shię zatrzymano, kiedy odmawiał opuszczenia budynku apteki w Chicago.
Niesfornego aktora będziemy mogli podziwiać od 22 maja 2008 roku w filmie "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki".