Nigdy nie odsłoniły swoich wdzięków całkowicie

Jesteśmy pewni, że męska część widowni zgodzi się z nami – dla wielu aktorek udział w rozbieranych scenach przed ukończeniem dwudziestego piątego roku życia powinien być obowiązkiem.

**Jesteśmy pewni, że męska część widowni zgodzi się z nami – dla wielu aktorek udział w rozbieranych scenach przed ukończeniem dwudziestego piątego roku życia powinien być obowiązkiem.

Niestety, lwia część z nich ma klauzulę w swoich kontraktach, która wyklucza pojawienie się przed kamerą nago i udział w rozbieranych scenach.

Zawiedzeni tym przykrym faktem postanowiliśmy stworzyć zestawienie aktorek wzbraniających się przed pokazaniem swoich wdzięków. Oto 10 wspaniałych dziewcząt, które chcemy zobaczyć nago!

Alba należy do tego grona aktorek, które szczycą się w Hollywood tym, że nigdy, przenigdy się nie rozbiorą. Fakt, wdzięki cudownej gwiazdy mogliśmy zobaczyć w „Maczecie”, gdzie aktorka pokazuje się w stroju Ewy.

Szkoda, że w rzeczywistości golizna jest wygenerowana komputerowo. Tak czy inaczej, dziękujemy panie Rodriguez!

Dobrze poinformowane źródła mówią, że w kontraktach Megan Fox nie ma klauzuli wykluczającej jej udział w rozbieranych scenach. To oznacza, że w niedalekiej przyszłości zobaczymy ją w jakimś filmie w pełnej okazałości.

Podobnie jak w przypadku Kirsten Dunst nastąpi to, kiedy kariera Megan będzie zagrożona. Czyli bardzo niedługo.

ZOBACZ MEGAN FOX JAKO NASTOLATKĘ

Pamiętna Matylda z „Leona zawodowca” od lat kusi fanów, konsekwentnie nie przekraczając granicy. Odgrywa sceny miłosne, kreuje śmiałe bohaterki, w dramacie „Closer” zagrała nawet striptizerkę, a w głośnym „Czarnym łabędziu” rozpaliła zmysły męskiej części widowni namiętną lesbijską sceną z udziałem Mili Kunis. Wszystkie „scenariuszowe podchody” spełzły jednak na niczym. Fani jej urody nie mogą liczyć na nic więcej poza scenami w seksowej bieliźnie.

W 2010 roku mogliśmy zobaczyć tę 31-latkę w kinowej wersji „Drużyny A”. Jednak dla nas na zawsze pozostanie ultraseksowną Erin, bohaterką „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną”.

Chodzi oczywiście o remake Marcusa Nispela (rok temu w kinach mogliśmy podziwiać jego „Conana Barbarzyńcę 3D”). Kiedy film pojawił się na ekranach podniosły się głosy, że ma się nijak do oryginału z 1974 roku. Co z tego? Piękna Jessica Biel rekompensuje nam wszystko. Liczymy, że w następnym filmie pokaże jeszcze więcej...

W wywiadzie udzielonym cztery lata temu Rachel Bilson stwierdziła, że odmawia pokazywania się na ekranie nago, ponieważ „filmy mogą być seksowne i zmysłowe bez pokazywania sedna”. Co ciekawsze, rozmowa z aktorką pojawiła się w… Playboyu.

Wygląda na to, że Bilson pozostanie wierna swoim przekonaniom, zważywszy na aferę, jaką rozpętała na planie „Przyjaciół” Tony’ego Goldwyna. Film prawie nie doszedł do skutku, ponieważ aktorka odmówiła występu w nagiej scenie z Zachem Braffem. Producenci musieli zatrudnić dublerkę.

O rozbieranych scenach z udziałem panny Kunis marzą chyba wszyscy faceci, którzy byli zmuszeni wybrać się ze swoimi partnerkami na jej ostatni film - „To tylko seks”.

Mimo że film Willa Glucka to w założeniu komedia erotyczna, to sceny łóżkowe okazały się być niezwykle pruderyjne.

W sieci krąży legenda o produkcji „Boot Camp”, w której Kunis zaprezentowała swoje wdzięki. Jeśli pierwszy raz widzicie wzmiankę o tym filmie, to nie jesteście sami – produkcja w nieocenzurowanej wersji ukazała się tylko na DVD we… Francji.

Dla Jennifer Love Hewitt czas nie stoi w miejscu, a miliony mężczyzn na naszym globie umarłoby w zamian za zobaczenie filmu, gdzie aktorka zaprezentowałaby się nago.

Jest nadzieja! W 2005 roku aktorka przyznała, że rozbierane sceny przyprawiają ją o mdłości, ale… nie wyklucza, że dla przełomowej roli, zrzuciłaby z siebie to i owo. Czekamy.

Sarah Michelle Gellar od lat również twardo odmawia występowania nago przed kamerą, chociaż była już tego bardzo bliska. Podczas wizyty w jednym z talkshow aktorka przyznała, że być może nadejdzie taki dzień, gdzie fani zobaczą ją nago.

Niedługo potem wszystko jednak odwołała. Serca męskiej części widzów „Buffy: Postrach wampirów” jednocześnie pękły.

Kiedy była młodsza, nie wypadało nawet myśleć o możliwości zobaczenia jej nago na ekranie. Jednak Emma dawno już skończyła 21 lat, a jej romans z „Harrym Potterem” dobiegł końca.

Zapytana o jej zapatrywania odnośnie pojawienia się nago na ekranie Watson przyznała, że zrobi to bardzo chętnie, pod warunkiem, że będzie to film Bernardo Bertolucciego. Nam z kolei jest to naprawdę obojętne.

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o tym, że nieznany sprawca włamał się do smartfonu aktorki i wykradł jej intymne zdjęcia. Oczywiście fotografie trafiły prosto do Internetu, wywołując lawinę komentarzy i spekulacje o ich autentyczności.

Wygląda na to, że fotografie są prawdziwe, jednak pozostawiają pewien niedosyt – my wolimy zobaczyć Scarlett w stroju Ewy przed kamerą, a nie w jej łazience. (mf/mn)