Norton pomaga Hayek
Znany z Podziemnego kręgu, Edward Norton (zdj. AFP) poprawił scenariusz do filmu "Frida" dla swojej dziewczyny Salmy Hayek, którą przygnębiały ograniczenia finansowe filmu.
Norton uparł się, że za darmo pomoże Salmie ukończyć film o wielkiej meksykańskiej artystce, po tym jak zastał ją we łzach w ich wspólnym domu w Hollywood.
Wdzięczna Hayek, która nie tylko gra słynną malarkę, ale także produkuje film, wspomina: Edward pisał już wielokrotnie, ale nigdy nie został za to doceniony. Pod koniec kręcenia nie było już pieniędzy, a ja robiłam się nieznośna. Nie wiem, jak mógł ze mną wtedy wytrzymać. Płakałam w domu i nie zauważyłam jak Edward przyszedł. Wiedział, że chodzi o stres związany z "Fridą". Powiedziałam: "Będziesz Rockefellerem dla tego filmu?", a on na to: "Będę Rockefellerem, i do tego poprawię scenariusz".