Nowojorskie wymówki Mischy Barton

Mischa Barton uważa, że jej spontaniczny pomysł na prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu i bez prawa jazdy jest wynikiem wychowania w Nowym Jorku.

Nowojorskie wymówki Mischy Barton
Źródło zdjęć: © megafon.pl

14.01.2008 02:03

Aktorkę aresztowano w zeszłym miesiącu w Los Angeles po tym, jak prowadziła pojazd w stanie nietrzeźwym. Kiedy funkcjonariusze poprosili ją o prawo jazdy, okazało się, że go nie ma. W posiadaniu gwiazdy znaleziono za to marihuanę.

Barton jest świadoma winy, którą ponosi. Zapewnia jednak, że w rodzinnym Nowym Jorku nigdy nie dopuściłaby się podobnego czynu.

- Wychowałam się... w mieście, w którym ludzie nie muszą prowadzić - tłumaczy. - To zawsze było dla mnie najtrudniejsze w Los Angeles. Zwykle staram się nie siadać za kierownicą.

Mischa Barton wystąpiła niedawno w filmie "Finding t.A.T.u.", którego amerykańska premiera planowana jest na rok 2008.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)