Oscarowa podpórka na książki Cate Blanchett
Podejście Cate Blanchett do życia jest równie praktyczne, co humorystyczne. Z tej przyczyny aktorka nie otacza cennych trofeów nadmierną czcią.
14.01.2008 02:03
Kiedy Blanchett otrzymała w roku 2005 Oscara za rolę drugoplanową w filmie "Aviator", natychmiast znalazła ona praktyczne zastosowanie dla statuetki.
- W pierwszej chwili postanowiłam, że zrobię z nią coś zabawnego - zdradza gwiazda. - Postanowiłam wykorzystają ją jako podpórkę na książki. Niestety wszyscy moi znajomi chcieli ją oglądać, dotykać i pozować z nią do zdjęć, więc w końcu wylądowała na fortepianie w moim domu w Sydney.
Australijska piękność ma w tym roku szanse na kolejnego Oscara - znów za rolę drugoplanową, tym razem w obrazie "I'm Not There". Aktorka zdaje sobie jednak sprawę, że prestiżowe wyróżnienia nie zawsze pomagają karierze, a czasami mogą nawet jej zaszkodzić.
- Myślę, że nagroda Akademii Filmowej może być przekleństwem - wyjaśnia Blanchett. - Przychodzi mi do głowy kilka nazwisk aktorów i aktorek, którzy wygrali i później przez długi czas nie dostawali ról.
Cate Blanchett możemy podziwiać na ekranach kin od 11 stycznia w dramacie "Elizabeth: Złoty Wiek".