Paparazzi przyłapali go na plaży. Nie wygląda na swój wiek, oj nie
Utalentowany aktor, skromny do granic możliwości gwiazdor i prawdopodobnie najuczciwsza osoba w piekle zwanym show-biznesem. Teraz okazuje się, że w dodatku 56-letni Keanu Reeves może pochwalić się świetną sylwetką.
Keanu Reeves od kilku lat przeżywa renesans swojej popularności. Z jednej strony za sprawą swoich kolejnych ról (niedawno zagrał w kontynuacji "Billa i Teda", hitu z początku swojej kariery), z drugiej dzięki popularności, jaką zdobył w sieci. Internauci pokochali go za styl bycia: skromny, zwyczajny, będący całkowitym przeciwieństwem tego, do czego przyzwyczaiło nas zepsute Hollywood. Choć jest jednym z najpopularniejszych aktorów, jeździ środkami komunikacji miejskiej, ogranicza zakupy do minimum, a zarobione pieniądze przeznacza na kolejne cele charytatywne.
Do historii przeszła też anegdota z planu "Matriksa", kiedy Keanu obdarował kaskaderów harleyami, a potem zrezygnował z 50 mln dol. ze swoich wpływów z filmu na rzecz ekipy od efektów specjalnych. Uważał bowiem, że to przede wszystkim im film Wachowskich zawdzięcza sukces.
Zdjęcia Reevesa siedzącego w metrze czy gawędzącego z bezdomnym szybko podbiły media społecznościowe. Gwiazdor stał się memem, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Nic więc dziwnego, że kiedy paparazzi przyłapali go na plaży w Malibu, internet po raz kolejny wpadł w ekscytację. Ale nie ma w tym nic dziwnego.
Aktor został sfotografowany w ubiegły weekend, kiedy podjechał na publiczną plażę motocyklem swojej marki Arch. Jak donoszą zagraniczne tabloidy, Reeves nie przejmował się innymi spacerowiczami, zamoczył się w lodowatej wodzie (podobno pogoda była tego dnia paskudna) i wyglądał na szczęśliwego.
Aktor, który we wrześniu skończy 57 lat, wygląda świetnie, jak na swój wiek, i wydaje się w ogóle nie starzeć. Zresztą, zobaczcie sami: