Paparazzi znaleźli torebkę Lindsay Lohan
Kradzież torebki Lindsay Lohan na lotnisku Heathrow w czwartek została przypadkiem sfotografowana przez paparazzi, który przekazał informacje policji.
Pomarańczowa torebka odnalazła się dzięki temu na pobliskim parkingu razem z całą zawartością.
- Lindsay dziękuje szefowi Big Pictures, Darrynowi Lyonsowi oraz jego zespołowi paparazzi za pomoc w odnalezieniu złodzieja i jej własności - mówi prawnik aktorki, Michael David. - Sprawiedliwości stało się zadość i chociaż z reguły paparazzi są jej zmorą, to tym razem ich wścibskość była pomocna.
W torebce znajdował się paszport młodej artystki, pieniądze, leki i warta milion dolarów biżuteria.
Najnowszy film z udziałem Lohan, "Friendly Fire", będzie miał amerykańską premierę 26 września.