Paris Hilton chce Elliota Mintza
Paris Hilton ponownie zatrudniła swego rzecznika, Elliota Mintza.
09.05.2007 03:03
Przypomnijmy, że długoletni współpracownik dziedziczki hotelarskiej fortuny zrezygnował z pełnionej funkcji, po tym jak wprowadził klientkę w błąd odnośnie warunków zwolnienia warunkowego. W efekcie, artystka pogwałciła postanowienia sądu, co ostatecznie doprowadziło do skazania gwiazdy na 45 dni więzienia. Tymczasem, Hilton postanowiła, że zatrudni Mintza po raz kolejny. - Plotki o naszym zawodowym rozstaniu były grubo przesadzone - skomentował rzecznik.
Atmosfera wokół wyroku na Hilton robi się z dnia na dzień coraz gorętsza. Grupa chrześcijańska "The Resistance" planuje uczcić odsiadkę gwiazdy niszcząc jej płyty w hotelach sieci Hilton. - Nie możemy akceptować takich wzorów do naśladowania - oświadczył organizator przedsięwzięcia, Mark Dice. - Paris Hilton to niebywale niedoedukowana materialistka, która zdobyła sławę za sprawą domowego filmu porno. Niedopuszczalnym jest, aby nastolatki brały z niej przykład. Zamierzamy połamać płyty Paris Hilton i wrzucić je do wielkich kontenerów na odpadki.
Tymczasem, gwiazda złożyła apelację od wyroku sądu, jednak eksperci nie dają jej szans na powodzenie. Paris Hilton ma rozpocząć odbywanie kary 5 czerwca w kobiecym więzieniu Lynwood.