Perła Netfliksa. Zbiera super recenzje, faworyt do Oscara
W internecie pojawił się właśnie nowy, finałowy zwiastun filmu "Na Zachodzie bez zmian". Do premiery wojennego dramatu Netfliksa pozostało już tylko kilka dni. Niemiecka produkcja zbiera znakomite recenzje i jest stawiana przez krytyków na równi z wcześniejszymi ekranizacjami powieści Ericha Marii Remarque'a.
"Na Zachodzie bez zmian" Netfliksa jest trzecią ekranizacją słynnej antywojennej powieści. Dwie pierwsze uznawane są za arcydzieła światowej kinematografii. Zdaniem większości krytyków trzecia jest równie wybitnym dziełem. W notowaniach bukmacherów "Na Zachodzie bez zmian" jest głównym kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy.
Pierwsza ekranizacja powieści Ericha Marii Remarque'a miała premierę w 1930 roku, a więc zaledwie kilkanaście miesięcy po wydaniu książki. Obraz zdobył dwa Oscary (za najlepszy film i reżyserię). Był również nominowany w kategoriach najlepszy scenariusz i zdjęcia. W Niemczech "Na Zachodzie bez zmian" Lewisa Milestone'a zdążył jeszcze pojawić się w kinach, ale został szybko zdjęty z ekranów w wyniku chuligańskich wybryków faszystowskich grup z SA. W 1933 r. naziści z rozkazu Goebbelsa zabronili wydawania książek Remarque'a i publicznie spalili jego dzieła, a wszystkie kopie filmu Milestone'a zostały zniszczone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Na Zachodzie bez zmian" (2022) - finałowy zwiastun filmu.
Druga ekranizacja antywojennej powieści powstała w 1979 roku. Mimo że była to jedynie produkcja telewizyjna, obraz Delberta Manna również zachwycił widzów i krytyków. "Na Zachodzie bez zmian" z niezapomnianymi kreacjami Ernesta Borgnine, Iana Holma, Donalda Pleasence'a otrzymał Złoty Glob dla najlepszego filmu telewizyjnego.
Pierwsza ekranizacja książki Ericha Marii Remarque'a powstała w Ameryce, druga w Wielkiej Brytanii. "Na Zachodzie bez zmian" Netfliksa będzie więc pierwszą adaptacją antywojennej powieści zrealizowaną przez Niemców. Aby zabrać się za ekranizację tego wybitnego, niemieckiego dzieła literackiego, nasi zachodni sąsiedzi potrzebowali niemal stu lat i pieniędzy Netfliksa.
Jak piszą recenzenci, "Na Zachodzie bez zmian" z iście reporterską precyzją przedstawiała wojenną rzeczywistość. Wypełnioną cierpieniem i okrucieństwem, a pozbawioną heroizmu i bohaterstwa. Brutalność wojny jest tu przedstawiona w sposób dosłowny, bez odwracania głowy.
W porównaniu do poprzednich ekranizacji powieści Remarque'a, produkcja Netfliksa jest nakręcona z dużo większym rozmachem, strona wizualna filmu została w nim dopracowana do perfekcji. Jednak współczesna technika, efekty specjalne nie przesłoniły przekazu antywojennej historii, a raczej go wzmocniły.
"Na Zachodzie bez zmian" na Netfliksie będzie miał premierę 28 października. Wcześniej można go zobaczyć na pokazach specjalnych w kinie Muranów w Warszawie.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "Wielką wodą" (jak oni to zrobili?!), znęcamy się nad rozczarowującymi "Pierścieniami Władzy" oraz wspominamy najlepsze i najstraszniejsze horrory w historii. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
