Piłkarze nie dla Paris Hilton

Gwiazda, która jakiś czas temu imprezowała z piłkarzem w Los Angeles, tłumaczy, że rola żony znanego sportowca w ogóle jej nie odpowiada.

- Nie zostałam dziewczyną Ronaldo, bo nie chciałam skończyć jako żona piłkarza - oświadczyła Hilton. - Ludzie mówili, że moglibyśmy być nowymi Beckhamami. Uwielbiam Beckhamów, to cudowna para, ale nie zadowala mnie rola partnerki sportowca. Niektóre dziewczęta są znane tylko z tego, że chodzą z piłkarzami a ja nie chciałabym zostać zaszufladkowana w ten sposób.

Amerykańscy widzowie mogli podziwiać Hilton w listopadzie 2008 roku w obrazie "Repo! The Genetic Opera". Jej jedyne fonograficzne dokonanie to album "Paris" z sierpnia 2006 roku.