"Pitbull. Niebezpieczne kobiety" bez rekordu oglądalności
„Pitbull. Niebezpieczne kobiety” nie pobił rekordu oglądalności w pierwszy weekend po pojawieniu się na polskich ekranach. Nowy film Patryka Vegi zgromadził w ciągu trzech dni ponad 750 tysięcy widzów, co lokuje go na czwartej lokacie rankingu boxoffice. Skąd więc początkowe doniesienia o najlepszym otwarciu? Wszystko przez podanie wyniku z okresu długiego weekendu.
„Pitbull. Niebezpieczne kobiety” obejrzało w pierwszych dniach od premiery dokładnie 835 265 widzów – taką informację podał dystrybutor obrazu – Kino Świat. W mediach szybko pojawiły się informacje o rekordowym wyniku osiągniętym przez najnowszą produkcję Patryka Vegi. Jak słusznie zauważa jednak serwis InnPoland, film wcale nie okazał się najchętniej oglądanym w kinach obrazem podczas tzw. weekendu otwarcia.
Wynik ponad 800 tysięcy widzów obejmuje dane z tzw. długiego weekendu, czyli czterech dni (10-13 listopada). Oglądalność pozostałych filmów z czołówki rankingu boxoffice zliczona jest jednak z okresu obejmującego jeden dzień mniej. W tym czasie najnowszy „Pitbull” przyciągnął do kin „zaledwie” 759 201 widzów, co daje mu ostatecznie czwarte miejsce na liście obrazów z najlepszym otwarciem.
Tym samym „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” musiał ustąpić miejsca takim produkcjom jak „Pięćdziesiąt twarzy Greya” „Shrek 3” oraz „Gwiezdne Wojny: Przebudzenie mocy”.
Co jednak istotne, „Pitbull. Niebezpiecznie kobiety” pobił rekord wśród produkcji polskich. Film Vegi okazał się najchętniej oglądaną w kinach polską produkcją podczas premierowego weekendu. Do tej pory prym w rodzimym boxoffice wiodła komedia „Listy do M. 2” z wynikiem 588 418 widzów.