"Weird: The Al Yankovic Story". Pokręcona biografia dziwaka. Czysty chaos z gwiazdą z "Harry'ego Pottera"

Burza loków, wystające kości policzkowe, szeroki uśmiech i delikatny błysk szaleństwa w oczach. Al Yankovic bez wątpienia należy do stworzonej przez siebie kategorii artystów specyficznych, bardziej performerów niż muzyków sensu stricto. Stąd jego filmowa biografia "Weird: The Al Yankovic Story" z Danielem Radcliffem w roli głównej od początku zapowiadała się na coś bardzo ciekawego. Czy produkcja rzeczywiście sprostała niemałym oczekiwaniom?

Daniel Radcliffe zagrał Weird Al Yankovica Daniel Radcliffe zagrał Weird Al Yankovica
Źródło zdjęć: © fot. mat. pras.

W amerykańskiej popkulturze Al zapisał się jako twórca muzycznych parodii i naczelny dziwak, któremu jednak nie można odmówić ani uroku, ani konsekwencji. Paradoksalnie właśnie to łączy go z Danielem Radcliffem, odtwórcą głównej roli w szalonej biografii "Weird: The Al Yankovic Story. W końcu brytyjski aktor też najpierw z impetem wtargnął do branży, a potem długo musiał udowadniać, że potrafi więcej i jego dorobku nie definiuje wyłącznie różdżka i czapka czarodzieja.

Yankovic od ponad 40 lat (mówiąc kolokwialnie) "robi sobie jaja", parodiując słynne piosenki (na przykład "Eat It" czy "Like a Surgeon", które są reinterpretacją "Beat It" Michaela Jacksona i "Like a Virgin" Madonny), dopisując słowa, które nijak mają się do pierwowzoru, przygrywając sobie przy tym wszystkim na różnych instrumentach, ale ze szczególnym wskazaniem na uwielbiany akordeon. Wszystko w jego występach jest przesadzone, doprowadzone do absurdu, niemal na granicy irytacji.

Zobacz: zwiastun filmu "Weird: The Al Yankovic Story"

Nie zmienia to faktu, że muzykiem jest utalentowanym i w swojej niszy nie ma sobie równych. Za dowód niech posłużą choćby liczby wskazujące na sprzedaż płyt zbliżającą się do 15 mln, pięć nagród Grammy i niezliczone występy na żywo. Yankovic stworzył uniwersum dla samego siebie, pracując na własną legendę za życia. Jego nazwisko kojarzą nawet ludzie, którzy z całą pewnością nie należą do wielbicieli tego rodzaju twórczości.

Reżyser Eric Appel pokazuje swojego nietuzinkowego bohatera w sposób momentami chaotyczny, odbiegający od klasycznych narracji biograficznych w stylu "Rocketmana" Dextera Fletchera czy "Bohemian Rhapsody" Bryana Singera, ale jednak doskonale odpowiadający charakterowi Ala, znanego w końcu z mediów uczestnika i prowodyra licznych skandali.

"Weird" Al Yankovic - Amish Paradise (Official Parody of "Gangsta's Paradise")

Najlepsze w tym "performansie w performansie", jak można w końcu określić "Weird", jest kompletny brak oczekiwań względem produkcji. Radcliffe aktorsko wciąż miewa wzloty i upadki. Po zakończeniu sagi o Potterze zdecydowanie lepiej radzi sobie w autorskim repertuarze wymykającym się prostym klasyfikacjom ("Rogi", "Człowiek-scyzoryk", "Cudotwórcy"), niż w projektach realizowanych dla większych studiów.

Z kolei sam reżyser filmu do tej pory realizował głównie odcinki popularnych seriali ("Dolina Krzemowa", "Jess i chłopaki", "Brooklyn 9-9"), a z pełnometrażową fabułą doświadczenie ma szczątkowe. Z tych wszystkich niewiadomych, ryzykownych decyzji, które mogły zwiastować albo kolosalny sukces, albo niechybną katastrofę, powstał film momentami naprawdę zabawny, bezpretensjonalny, ekstrawagancki, z biglem, świeży i nieoczywisty.

Plakat do filmu "Weird: The Al Yankovic Story"
Plakat do filmu "Weird: The Al Yankovic Story" © fot. mat. pras.

Nie ma tu bogatej scenografii i kostiumów jak w niedawnym "Elvisie" Baza Luhrmanna. Widać za to jak na dłoni niebywały entuzjazm i serce włożone w każdy element tej pokręconej produkcji.

W alternatywnym świecie złożonym z wiecznych marzycieli, niegroźnych świrów, geeków i oryginałów, "Weird: The Al Yankovic Story" miałoby bardzo dużą szansę na Oscara w kategorii "Najdziwniejszej biografii najdziwniejszego akordeonisty".

Skoro szanse na to nie są specjalnie duże (ale nigdy zerowe), na razie musi nam wystarczyć samo docenienie wysiłków twórców i pełen entuzjazmu okrzyk: "Niech żyją chaos i anarchia!".

Magdalena Maksimiuk, dziennikarka Wirtualnej Polski

W odcinku specjalnym podcastu "Clickbait" wyliczamy największe niespodzianki i rozczarowania festiwalu filmowego w Gdyni. Po raz pierwszy przesłuchujemy gości. Piotr Trojan opowiada o kulisach kręcenia "Johnny’ego", a Waleria Gorobets o tym, jak powstawała szalona "Apokawixa". Co zdradzili? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"